Ostatnimi czasy wyszło na jaw wiele niedociągnięć, w przypadku przygotowań do Euro2012 czy nadużyć w przypadku działania służb, walki z krytyką wobec rządu. Musiało to przyczynić się do energiczniejszych, bardziej stanowczych deklaracji premiera, który jak to ma w zwyczaju zapewnia nas, że od tego momentu wszystko będzie dobrze.
Cytując treść artykułu, który ukazał się na stronie internetowej Rzepy, premier Tusk deklarował: Mogę uspokoić wszystkich obywateli, że za naszego rządu nikt, także o. Rydzyk, nie będzie ani represjonowany, ani - jak to było do niedawna - wyróżniany jakimiś szczególnymi względami władzy państwowej - powiedział na konferencji prasowej w Gdańsku szef rządu. Owo zdanie wydaje się szczytem cynizmu, wystarczy sobie przypomnieć okoliczności awansu gen. Janickiego, czy pracę i raport komisji badającej aferę hazardową, której - rzecz jasna - nie było. Sam przewodniczący Sekuła, prawdopodobnie w nagrodzie za determinację usiądzie za stołkiem prezesa NIK.
Niestety makieta quasi dobrobytu powoli niszczeje wobec pojawiających się nagminnie nowych problemów. To co z pozoru wygląda dobrze, a zdaniem władz działa wręcz perfekcyjnie, po dłuższym spojrzeniu i zastanowieniu wręcz uderza. Mowa tu o stanie państwa, przede wszystkim finansowym, którego nie da się naładować co raz sięgając do kieszeni podatników. Podniesiono podatki, zmieniono na niekorzyść obywateli system emerytalny, ale wszystko ogólnie jest w porządku…
Nie wiem jak Państwa, ale mnie osobiście irytuje fakt, że tak dużo poświęca się uwagi opinii jaką wygłosił o. Rydzyk, zamiast bieżącym sprawom kraju. Jest tak dużo niedociągnięć, wszelkiej maści kłopotów. Każdy ma prawo do własnej opinii i tak powinno pozostać. Czy jest ona krytyczna czy nie, powinna działać mobilizująco na rządzących Polską, ponieważ jeśli mowa o standardach demokracji jesteśmy daleko od czołówki zajmując marne 46 miejsce. Wyprzedzają nas takie potęgi jak Timor Wschodni, Botswana, Panama, Trynidad Tobago i słynna Jamajka [http://kokos.salon24.pl/319178,czy-bedzie-nota-dyplomatyczna-do-rzadu-wielkiej-brytanii].
Kiedy podjąć się konkluzji tego, jak obecnie sprawuje się państwo, badając poziom zadowolenia obywateli, wynik pozostawia dużo do życzenia. Deklaracja Tuska jest kolejną wśród wielu, wobec nadal źle funkcjonującej machiny państwowej, miejmy nadzieję, że z perspektywy czasu nie okaże sie pustym hasłem, jak pokazywała przeszłość.
Jednak wciąż rząd ma zadyszkę, deklaracje mają zasłonić to, iż od 4 lat stoimy w miejscu. Bardziej od pracy męczy bezczynność. Powinniśmy dać, niektórym odpocząć.
Inne tematy w dziale Polityka
