Nie chce się specjalnie przechwalać- najwyraźniej proroctwa mnie wspierają- ale pisałem wcześniej, że Xavi będzie najlepszym trenerem od czasów Pepa Guardioli. Bardziej mnie cieszy jednak to, że Barcelona jest znowu jest wielka.
Xavi, Messi , Iniesta- wszyscy pamiętamy tą wielką drużyną Barcelony; według niektórych największy zespół w historii futbolu, którą stworzył Pep Guardiola. Ale po odejściu Guardioli nadeszły trudne czasy dla Barcelony i nie zmieniają tego obrazu całkiem niezłe wyniki jakie osiągnął z nią Luis Enrique. Po prostu Barcelona straciła swój dawny blask oraz przestała zachwycać swoim pięknem cały świat. Nie jest to przypadek odosobniony: Manchester United po odejściu sir Alexa Fergusona ani razu nie wygrał Premier League. Patrząc na rekordowy czas, w którym Ferguson pracował z "Czerwonymi Diabłami" trudno nie oprzeć się wrażeniu, że Pep Guardiola odszedł z Barcelony za szybko. Z drugiej strony Katalończyk wygrał z tą drużyną wszystko i ciężko mu było znaleźć motywacje do dalszej pracy w Barcelonie. Jego odejście z klubu jest prawdziwą przyczyna kryzysu w jakiej znalazła się "Blaugrana"- było aż tak źle, że coraz głośniej mówiło się o tym, że Barca po raz pierwszy od lat może nie skończyć obecnego sezonu w pierwszej czwórce. Klub z Katalonii był fatalnie zarządzany i zatrudniał złych trenerów a dopiero Xavi przywrócił Barcelonie jej dawny blask- bo obecna Barcelona znów jest wielka i miażdży swoich rywali. Warto zatem przypomnieć, że Xaviego zatrudnił Joan Laporta- ten sam, który wcześniej dał szansę Guardioli. Co ciekawe zarówno Xavi jak i Guardiola byli wychowankami Barcelony i grali na tych samych pozycjach. Xavi odgrywał w drużynie Guardioli czołową rolę; grał również w Barcelonie za innych trenerów; tak więc miał się od kogo uczyć trenerskiego rzemiosła. To samo jest w Arsenalu- rewelacji obecnego sezonu w Premier League-, który prowadzi Mikel Arteta, były asystent Guardioli, który grał między innymi dla Wengera. Jak widać doświadczenie maduże znaczenie i to nie tylko w futbolu. Xavi dokonał kilu znaczących wzmocnień ściągając takich piłkarzy jak : Traore, Torres, Aubemeyang i z tymi piłkarzami jest to zupełnie inna Barcelona. Jeżeli dodamy do tego: Pedriego i Gavi'ego - prawdopodobnie najbardziej utalentowanych piłkarzy na świecie i godnych następców Xavi'ego i Iniesty; jeżeli uświadomimy sobie, że Barca ma takich zawodników jeszcze jak: Depay, De Jong, Dembele czy Araujo; jeżeli weźmiemy pod uwagę to, że Barcelona może jeszcze dokonać kilku wzmocnień to naprawdę z Xavim może być znowu potęgą. W szczególności warto zwrócić uwagę na Dembele, który miał już odchodzić z Barcelony a dzisiaj w niej błyszczy. Jakoś żaden trener wcześniej nie mógł do niego dotrzeć a Xavi to potrafił. Jak widać rola trenera w drużynie ma ogromne znaczenie. A w następnym tygodniu "Grand Derby" w Madrycie.
