ramzes87 ramzes87
238
BLOG

Tęcza utonęła w Bugu

ramzes87 ramzes87 Rozmaitości Obserwuj notkę 0

W niedzielę 5 września o godz. 17.00 na stadionie miejskim w Płońsku odbył się mecz 4. kolejki IV ligi piłkarskiej – Tęcza 34 Płońsk – Bug Wyszków. Choć obydwie drużyny w tym sezonie rozgrywek zdobyły tylko po 3. punkty i obydwu zespołom potrzeba było zwycięstwa, to chyba tylko piłkarzom z Wyszkowa zależało na wygranej. Bug Wyszków pokonał naszą ekipę aż 6:0.Druga drużyna Tęczy i rocznik '93 również przegrały swoje mecze.

Festiwal strzelecki piłkarzy Bugu Wyszków rozpoczął się już w pierwszej połowie. Pierwszą bramkę dla wyszkowian zdobył Jacek Gołębiewski.Po kilku minutach było już 2:0 dla drużyny gości, a piłkę do bramki bronionej przez Konrada Topolewskiego,skierował Dominik Dukalski.

 

 

Mimo dwóch bramek, jakie straciła Tęcza, nasi piłkarze nie potrafili się pozbierać, praktycznie nie istnieli na boisku, a w miarę upływu czasu było coraz gorzej. Boisko opuścił piłkarz Tęczy Jarosław Żebrowski, a w jego miejsce wszedł Radosław Cytloch.

 

Na murawie jednak wciąż było bez zmian. Kolejną - już trzecią bramkę - w 35. minucie zdobył Dariusz Papierz. Kibice, którzy zasiedli na trybunach niedowierzali temu, co działo się na boisku i w najgorszych scenariuszach nie przewidywali tego, jak zakończy się to spotkanie.

 

Po przerwie obydwie drużyny przeprowadziły zmiany: w Tęczy wymieniono obrońców - w miejsce Mateusza Kozłowskiegopojawił się Mariusz Gralewicz,w Bugu zmieniono natomiast napastników - z powodu kontuzji zszedł Tomasz Zbrzeźniak,a swoją szansę otrzymał Michał Chorzępa. Wykorzystał on ją w 100%, zanim kibice zdążyli wygodnie usiąść na trybunach po przerwie. Na tablicy wyników było już 5:0 dla Wyszkowa. Przy takim rezultacie już nikt nie miał złudzeń, że da się ten mecz wygrać. Ostatnią bramkę, w tym jakże przykrym dla płońszczan meczu, strzelił Łukasz Kowalczyk.Do końca spotkania Bug atakował bramkę „tęczowych”, ci zaś zaledwie próbowali zaatakować bramkę Bugu, której bronił 20-letni Erwin Sak.W drużynie Tęczy boisko opuścił jeszcze Krzysztof Dzięgielewski,a w jego miejsce na placu gry pojawił się Bartosz Kaczor. Grę z powodu kontuzji musiał zakończyć strzelec 4. bramki – Maciej Demich, którego zastąpił Maciej Czachor.

 

Wielu kibiców wychodziło ze stadionu bardzo zawstydzonych grą naszych zawodników. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że w kolejnych meczach Tęcza 34 Płońsk zacznie strzelać bramki i przede wszystkim zdobywać punkty. Jeśli tak się nie stanie, to zamiast - jak jeszcze niedawno śpiewali kibice - „III liga, III liga Tęcza Płońsk”, trzeba będzie witać się z ligą okręgową.

 

Jeszcze przed końcem pierwszej połowy boisko opuścił Rober Jadczak,którego zastąpił Michał Kłodowski. W pierwszej odsłonie „tęczowi” stracili jeszcze jedną bramkę, tym razem z rzutu karnego. „Jedenastkę” skutecznie wykonał Maciej Demich.

Skład Tęczy:Konrad Topolewski, Mateusz Kozłowski (45‘ Mariusz Gralewicz), Robert Jadczak (33‘ Michał Kłodowski), Jarosław Żebrowski (6‘ Radosław Cytloch), Szymon Piekarzewski, Wojciech Bluszcz, Sławomir Jóźwiak, Sebastian Iwanicki, Marcin Bogucki, Emil Kuciński, Krzysztof Dzięgielewski (75’ Bartosz Kaczor).

Skład Bugu:Erwin Sak, Waldemar Woźniak (Robert Szreiber), Maciej Demich (Maciej Czachor), Szymon Chalski, Jacek Gołębiewski, Łukasz Szala (Paweł Kitliński), Krzysztof Krzywicki, Dariusz Papierz, Łukasz Kowalczyk, Dominik Dukalski, Tomasz Zbrzeźniak (Michał Chorzępa).

 

 

Przegrana drugiej drużyny Tęczy
Porażką zakończyła się również rywalizacja A-klasy, w której Tęcza 34 Płońsk podejmowała Mazowsze Jednorożec. Do przerwy płońszczanie przegrywali 2:0, natomiast końcowy rezultat spotkania to 4:1. Bramkę dla naszego zespołu w 65. minucie zdobył Hubert Kalman, przy asyście Mateusza Dzięgielewskiego.

Skład Tęczy II: Damian Gocajna,  Mateusz Pałka (40' Paweł Kowalski), Łukasz Białęcki, Michał Bombała, Mateusz Bąkowski (81' Kamil Kobyliński), Jarosław Rachocki, Daniel Skolimowski, Mateusz Dzięgielewski, Rafał Śladowski (46' Hubert Bielski), Damian Wierzchowski, Hubert Kalman.

 

Młodzi również grali
W niedzielne przedpołudnie zaś młoda Tęcza (rocznik 1993) grała z Bobrem Tłuszcz. Również i ta spotkanie zakończyło się klęską płońskich piłkarzy. Pomimo, iż przez większą część pierwszej połowy meczu Tecza dominowała (m.in. strzal w słupek), kibice - których garstka zebrała się na stadionie - bramek nie zobaczyli. 

Ten stan rzeczy zmienił w drugiej połowie. W 60. minucie, na listę strzelców (niestety dla Tęczy) wpisał się zawodnik z Tłuszcza, Tomasz Domański. Nadzieje odżyły w 72. minucie - zamieszanie w polu karnym z zimną krwią wykorzystał Robert Cabanowski. Kiedy w 91. minucie wszyscy zebrani na płońskim stadionie czekali na kończący gwizdek i podział punktów, Rafał Kryszczak wbił gwóźdź do przysłowiowej trumny Tęczy.

Piłkarski weekend okazał się dla nas pechowy. Nawet tęcza, która pojawiła się w drugiej połowie w meczu z Bugiem Wyszków, nie pomogła. Może kubeł zimnej wody w końcu obudzi naszych pilkarzy?

ramzes87
O mnie ramzes87

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości