Za chwię podejdę do lady i wezmę do ręki przedwojenne wydania" Wiadomości Literackich". A tak poza tym to dziwię się że przez tyle lat, te 19 już lat od okrągłego stołu, nikt w Polsce nie stworzył portalu www dla inteligenta, o gazecie codziennej nie wspominając.
Nie chcę obrażać niczyjej pracy dziennikarskiej, ale nie mam wrażenia erudycji autorów gdy przeglądam czy to "Wyborczą", czy "Dziennik". Myślę że te gazety kierują się do inteligencji, a tak naprawdę są bardzo kupieckie. Tak samo kupieckie, drobnomieszczańskie jest "Wprost", czytając artykuły w tej z pewnością bardzo konserwatywnej gazecie można już na wstępie domyśleć się postawionej w nich tezy. Inteligenci są ludźmi otwartymi na nowe prądy, "Wprost" zaś medium otwartym na nowe nie jest.
Myślę że jest generalny problem z pracą polskich dziennikarzy. Brakuje nam perełek dziennikarstwa takich jak berlińczyk Uwe Rada, znany w Zachodniej Polsce ze swych niemieckojęzycznych publikacji o tym regionie. Jego styl trudno określić, dla mnie jest to po prostu efekt jego erudycji (por. ostatni tekst oŁodzi: http://www.uwe-rada.de/publikationen/beitraege17.html ).
Kocham czytać niemiecką prasę codzienną. Dziś jadąc autobusem niemal wydarłem siedzącej obok kobiecie jakieś stare wydanie "Zeita" z artykułem o jakimś "snowshow". W zestawieniu z zagranicznymi gazetami codziennymi polska prasa codzienna niestety intelektualnie nie da się porównać, to tak jaby porównywać tabloid z czasopismem kulturalnym. Czy nie możnaby w tym kraju zrobić choć jednej normalnej gazety albo chociaż portalu www dla tych szukających lepszych piór?
Inne tematy w dziale Polityka
