recma recma
767
BLOG

Bezrobotni - polemika ze Starym

recma recma Gospodarka Obserwuj notkę 50

Na głównej stronie portalu wisi typowo agitacyjna notka Starego. Notka w stylu pierwszych stron Super Expresu czy Wyborczej. Ogłasza w niej Stary że wszelkie katastroficzne wizje opozycji nie mają z rzeczywistością nic wspólnego Kończy zaś swój tekst Autor takim stwierdzeniem 
"Widać zatem, że nie tylko nawoływania katastrofistów dotyczące stanu naszej gospodarki są bez sensu, ale i młodzi ludzie w Polsce mają perspektywy podobne jak w innych państwach Unii. Apelowanie więc zarówno pisowskiego kandydata, jak i eeseldowskiej przedstawicielki do młodych Polaków aby w prezydenckich wyborach głosowali właśnie na nich ma nader słabe, aby nie powiedzieć żadne uzasadnienie w faktach."

No to przyjrzyjmy się tym faktom tak jak to powinien zrobić rzetelny bloger - to miejsce, Salon24 zasługuje na coś więcej niż antypartyjne agitki, bo ludzie tu statystycznie bywają bardziej rozgarnięci niż czytelnicy Super Ekspresu czy Wyborczej.

Na początek musimy wprowadzić do naszych rozważań bardzo ważne pojęcie  wskaźnika zatrudnienia. Mówi on nam o tym jaka część ludności w wieku produkcyjnym 20-64 jest aktywna zawodowo, a jaka część pozostaje poza aktywnością. Osoby bierne to dzieci, emeryci, renciści, ale i znaczna część społeczeństwa będąca w pełni zdolna do pracy, ale z różnych przyczyn jest wykluczona z oficjalnego obiegu gospodarczego. 
Państwa bogate, czyli te gdzie ilość osób wykluczonych jest wyraźnie mniejsza ma ten wskaźnik przekraczający 70%. Średnia europejska z 2010 wynosiła 64.5%. Polska w tamtym czasie miała 60%. Co to oznacza? Ano to że licząc tylko różnicę pomiędzy średnim wskaźnikiem zatrudnienia w Europie i Polsce, poza systemem gospodarczym ( a więc poza statystykami ) pozostawało w 2010 około 1 200 000 naszych obywateli więcej. 

Stopa bezrobocia wynosiła wówczas w Polsce ok 9.7% co w liczbach bezwzględnych wynosiło 1 500 000 bezrobotnych. Jeśli do tego dodamy ową różnicę obliczoną czyli 1 200 000 otrzymujemy liczbę 2 700 000 obywateli w wieku produkcyjnym bez pracy w Polsce. 

Mamy rok 2015. Co się zmieniło? Stary ogłasza że wskaźnik bezrobocia wynosi 7.8% i jest to dla niego sukces. Jak to wygląda kiedy się temu bliżej przyjrzeć? Część już się penie domyśla że sukcesem trudno to będzie nazwać. 

Spadł wskaźnik zatrudnienia z 60% do 57%. Co w liczbach bezwzględnych daje dodatkowo w odniesieniu do 2010 kolejne 800 000 osób poza obiegiem gospodarczym. A ilość bezrobotnych zmalała w tym czasie o 330 000.

Podsumowując w 2015 zdolnych do pracy w Polsce jest około 26 300 000 obywateli.
Na rynku pracy znajduje się 57% z nich czyli 15 000 000.
Bezrobocie wynosi 7.8% czyli  1 170 000
Przyjmując że średnia stopa zatrudnienia nie uległa w Europie zmianie od 2010 roku około 2 000 000 obywateli statystycznie więcej niż w Europie pozostaje poza obiegiem gospodarczym.
Czyli realnie jest to 3 170 000 osób bez pracy w Polsce. Tyle wynosi realne bezrobocie.

Dwa miliony z nich wybrało emigrację, czyli dzięki ich inicjatywie rządzący a za nimi Stary mogą ogłaszać sukcesy. Ale mi psiakrew sukces. Pozbyć się z kraju ludzi, to każdy głupi potrafi. Jak ich ściągnąć i zapewnić możliwość rozwoju, oto jest wyzwanie. Przez osiem lat panie blogerze, rządzący nie potrafili sobie z tym poradzić. Moim zdaniem pora ich zmienić.

Na koniec jeszcze wisienka na torcie. 1 600 000 naszych obywateli pracuje na umowach śmieciowych. Czyli mają kasę, ale ich przyszłość stoi pod znakiem zapytania. To kolejny dowód bezradności naszej władzy. 

recma
O mnie recma

Słynne cytaty Donald Tusk "Zarówno termin, sposób i treść ówczesnej konferencji i zaprezentowanie raportu MAK-u był oczywiście próbą sformułowania rosyjskiej tezy, jeśli chodzi o zamach." Radek Sikorski "Władze rosyjskie po zamachu były autentycznie wstrząśnięte, przypominam, że miało miejsce ileś decyzji, które były motywowane…" Grzegorz Schetyna "Robienie atmosfery wokół tego zamachu, uważam, że jest haniebne" Jacek Żakowski "Po zamachu wydawało się, że będzie mieli, mówiąc językiem obamowskim, reset w stosunkach polsko-rosyjskich." Tomasz Turowski "[...]bo mimo zaangażowania wszystkich środków, jakie mogliśmy włączyć, wciąż było nas zbyt mało - pracowała zaraz po zamachu, tworząc między innymi centrum kryzysowe w administracji smoleńskiej."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (50)

Inne tematy w dziale Gospodarka