Redakcja Salon24.pl Redakcja Salon24.pl
1385
BLOG

„Szkoda, że policja nie wysłała biskupa do izby wytrzeźwień”

Redakcja Salon24.pl Redakcja Salon24.pl Polityka Obserwuj notkę 26

Co roku Kościół apeluje do kierowców, by nie jeździli pijani. Biskup tych apeli nie słyszał? Swoim zachowaniem wystawia na pośmiewisko takie skądinąd słuszne akcje kościelne – tak Adam Szostkiewicz skomentował na Polityka.pl zachowanie biskupa Piotra Jareckiego, który po spożyciu alkoholu prowadził samochód i wjechał w drzewo.

- Szkoda, że policja odstąpiła od opcji wysłania biskupa do izby wytrzeźwień – stwierdza Szostkiewicz. Zaznacza jednak, że to dobrze, iż bp Jarecki przyznał się do alkoholowego problemu, a Kościół nie usiłował zamiatać tej sprawy pod dywan. Jego zdaniem biskup jest „moralnie upokorzony” i ma nadzieję, że na czas leczenia odejdzie z pełnionych funkcji kościelnych.

Publicysta podsumowuje swój komentarz pytaniami: „Jak działa Kościół, że taka pijana sprawa tak długo była w nim tolerowana. Gdzie było najbliższe kościelne otoczenie bp Jareckiego? Czy jego zwierzchnik nie wiedział o jego problemie? Czemu pozostawiono go bez pomocy, nie odesłano do leczenia? Bulwersuje mnie też brak jasnej odpowiedzi, jak biskup zdołał tyle wypić do wczesnego popołudnia? Gdzie i jak długo pił? Jeśli nie pił sam, jak można go było wypuścić z libacji do samochodu? Więc jeśli nie pił sam, to z kim?”

Cały komentarz na Polityka.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (26)

Inne tematy w dziale Polityka