ostatni raz o grzybach

Już miałem o tym nie pisać, nie przynudzać, nie kwękać,. no ile można? 
Ale dzisiaj najsamszy premier Tusk mnie zmobilizował, zanęcił.

Jak donosi "mapa grzybów" (taki od lat działający portal dla grzybniętych), 
ten rok był wyjątkowo słaby. Najsłabszy od ponad 10 lat 
(czyli zmierzchu poprzedniego Tuska) - taka powtórka,
taki przypadkowy okoliczności zbieg.. 

W tym roku było fatalnie. Najpierw bardzo długo bardzo sucho, 
a potem bardzo zimno (przymrozki we wrześniu) i nadal sucho. 
Popadało dopiero ostatnio, gdy już na stale zrobiło się zimno. 

Efekt: totalna bryndza grzybowa w tym sezonie.

A tu nagle wyskakuje Tusk i powiada, że grzybnie jest super, jest super,
owocników wielki wysyp i ma to związek ze stanem gospodarki tenkraju.

Mujborze szumiący (acz bezgrzybny)..

Ciekawe, czy pierwszy grabarz grzybiarz tenkraju sam to wymyślił
czy podpowiedział mu jakiś spec od deMOkratycznego pijaru?  
To musiał być jakiś tęgi łeb, najpewniej ekspert. 
Przecież innych wokół Tuska nie ma. 

Jutro ostatnia wyprawa na rodos. Ale tym razem będzie turbogrzybna! 

Podejrzałem Tuska i już wiem jak zbierać grzyby: w garniturze z przypiętym serduszkiem. 
Nałożę jeszcze lakierki, krawat i muszkę - by wzmocnić przekaz, zanęcić owocniki!
Zaś Erkową zachęcę by na grzybobranie nałożyła suknię balową i szpilki. 
I będziemy zbierać, a nie gadać. I żadnego grzyba nie zawetujemy, nawet robaczywego!
To musi zakończyć się sukcesem, to musi nam się udać.
Tak jak udaje nam się tenkrajowa deMOkracja. 

Już miałem przyczepić się, że pierwszy grzybiarz deMOkracji wyrywa grzyby. 
(są dwie szkoły zbierania: ucinanie lub wykręcanie. ja należę do tej pierwszej).
Ale przyjrzałem się uważniej i już wiem jak robi to mistrz:
wyrywa wciśnięte uprzednio ucięte. No prawie moja szkoła. 
Usprawiedliwiony. 

No i jeszcze ten miły przekaz: inni mają mniej tych grzybów, 
np. w takim amsternowie 12 razy mniej - po prostu totalna bida und faszyzm! 
Bo tam nie mają takiego premiera, rządu, ani tak galopującej gospodarki. 
No i od razu deMOkratyczny uśmiech wędruje daleko..  

-