rk1 rk1
570
BLOG

Polska Szkoła Reportażu

rk1 rk1 Polityka Obserwuj notkę 11

 

Justyna Bryske - studentka Polskiej Szkoły Reportażu - na kilka miesięcy wstąpiła do ONR, by zebrać kompromitujące narodowców materiały i opisać je w tekście. Wyniki swojej pracy opublikowała w "Dużym Formacie" (dodatku do "GW"), w tekście "Klękaj na oba kolana". [...] Autorka zbierając materiały poprosiła o spowiedź pewnego księdza, którego w swoim tekście wymienia z imienia i nazwiska, tylko po to, by zebrać na niego haki. Rozmowę, która odbyła się w ramach sakramentu przytoczyła w reportażu. Z cytowanych wypowiedzi księdza wynika, jakoby usprawiedliwiał on niszczenie cudzego mienia ze względu na cele wyższe. Problem w tym, że nie mamy żadnego dowodu na to, że tak się stało, a ksiądz, związany tajemnicą spowiedzi nie ma żadnej możliwości obrony. [..]

 

Sprawa nie daje mi spokoju, pewnie dlatego że jestem nauczycielem. Widziałem GW-zajawkę redaktora Kąckiego dotyczącą tego reportażu - wykładowca PSzR był strasznie podniecony i ogłosił sukces: studentka „dotarła do sfery hermetycznej”...

Powszechnie (i nie bezpodstawnie) uważa się, że dziennikarze to prostytutki. Ale to co zrobiła Justyna Bryske - to jest kurestwo. Uporządkujmy: faktyczny skandal nie dotyczy ani ONR, ani księdza/wiary. Mamy typowy propagandowy produkt GW, obecnie już mało skuteczny, oddziaływujący tylko na najbardziej zaczadziałych czytelników. „Faszystom" nic się od tego reportażu nie stanie. I tak mają złą prasę, szczególnie w GW. Wiernym też nie. Przecież wiedzą, że rolą spowiednika jest rozgrzeszanie (to tak w dużym uproszczeniu, nie chce tutaj wchodzić w szczegóły sakramentu pokuty i pojednania).

Sprowokowana sytuacja - spowiedź przeprowadzona przez księdza w dobrej wierze -  może być nawet prawdopodobna (przyjmijmy założenie, że reportaż nie jest oszustwem). Justyna, jako pilna kursantka PSzR, może nawet ma nagranie (sic!). Tylko co z tego.. czego GW oczekuje / co sugeruje? - że spowiednik tylko potępi i nie da rozgrzeszenia? Albo, że powinien napisać raport ze spowiedzi i wysłać go listem poleconym na policje i do GW?!

Bulwersujące jest co innego (i nie ma to związku ani z sympatiami politycznymi, ani z wiarą). Świadomie, czy nie (obawiam się, że celowo) dla doraźnego i płytkiego celu wykonano prowokację gwałcąc bardzo delikatną sferę prywatności, zaufania, intymności, sacrum... Zaufanie, którym obdarza się dwójka nieznających się ludzi, by poruszyć coś skrywanego, wstydliwego, gorszącego, przyznać się do  występku (czasami  długo uwierającego sumienie).. wyznać go przed sobą i tym drugim, obcym człowiekiem (celowo pomijam stwierdzenie, że przed Bogiem, bo przecież identyczne zdarzenia dotyczą także osób niewierzących). I szukać pomocy, zrozumienia, pocieszenia,  wybaczenia... u tego człowieka (u tego Boga).  Piękna sprawa. Profanacja tego sakramentu (w wersji dla niewierzących: „sakramentu”) jest czymś znacznie gorszym od kradzieży i ujawnienia korespondencji prywatnej, intymnych zdjęć czy zwierzeń i innych, tym podobnych czynów, powszechnie budzących dezaprobatę.

Dlatego użyłem grubego słowa. Uważam, że mamy tu do czynienia z kurestwem a nie pracą, kolejnym stopniem zdziczenia dziennikarstwa, nad którym trudno przejść do porządku. A ciekawi mnie (także jako nauczyciela) jeszcze jedno.  Czy kursantka Justyna Bryske została tak profesjonalnie wykształcona, że w pełni świadomie się skurwiła, czy tylko jest bezmyślną idiotką „walczącą z faszyzmem”, bez skrupułów wydymaną przez mentorów z PSzR/GW. Takie zwykłe pytanie o cel i poziom kształcenia w tej demokratycznej nauczalni, dofinansowywanej z postępowych grantów europejskich.

 

PS. temat poruszył także J.Sosnowski (Reportaż pachnący siarką) - demokrata-aktywista (udzielający się m.in. w KODuj24). KODer, a zareagował jak faszysta i katol, jak normalny człowiek - też nie zdzierżył. 

 

-

rk1
O mnie rk1

https://rk1s24.wordpress.com/ ------ to już historia. blog nieaktywny

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Polityka