Za nieboszczki demokracji postawiono na masowe ustudiowanie Polaków.
W efekcie Polska jest w czołówce Europy – mamy największy odsetek absolwentów wyższych uczelni i nauczalni. Dzięki administracyjnym zarządzeniom społeczeństwo nam nagle okrutnie zmądrzało.
I pięknie wypadamy w eurouniostatystykach. Se liderujemy :)
Rzeczywisty efekt tej reformy jest żałosny: powstały uczelnie o żenującym poziomie
tłukące kasę na naiwnych, poziom dobrych uczelni gwałtownie się obniżył (by wytrzymać konkurencję),
no i mamy masę młodych ludzi po wyższych nic-nie-wartych studiach, ale rozbudzonych roszczeniowo
i jeszcze bardziej rozczarowanych (jakby tego było mało do kompletu na uczelniach pojawili się
reformatorzy oddolni: antyfeudalni demokraci ).
Ustudiowienie społeczeństwa okazało się jednym wielkim oszustwem edukacyjnym.
A teraz mamy nowy trynd: patenty und innowacje. Ciag dalszy TUTAJ
-