Już w najbliższy piątek Świadoma Ekologicznie Młodzież (ŚEM) będzie mogła pochodzić sobie po ulicach różnych miast. W Warszawie potuptają sobie ze skrzyżowania ulicy Marszałkowskiej z Królewską do Ronda Dmowskiego, przez Aleje Jerozolimskie i Kruczą, a całe wydarzenie zakończy pikietą pod Ministerstwem Energii. Zapewne mają zgodę z ratusza na wyłączenie ruchu miejskiego na trasie, bo to przecież spontaniczne ogólnoświatowe przedsięwzięcie ŚEM, a warszawski ratusz jest proekologiczny und przesympatyczny.
Pojawiła się duża społeczna presja by ratusz zwalczał przejawy dyskryminacji ŚEM i usprawiedliwiał te ekologiczne nieobecności. Powinien, tym bardziej że należy spodziewać się masowego charakteru Strajku, bowiem Młodzież zawsze była Świadoma iż bardziej Ekologicznie jest popętać się po mieście niż siedzieć na lekcjach jakieś matematyki, biologii czy innej historii.
A w następny czwartek Pierwszy Dzień Wiosny.. tu już ekopretekst nie będzie potrzebny. Tu zadziała prastara słowiańska tradycja. Młodzież tradycyjnie nie zawiedzie, bo tradycja jest ważna, a usprawiedliwienia będą wystawiać biedronie Wiosny.
Ponieważ w opresyjnych systemach edukacyjnych nieobecności należy usprawiedliwiać szybko, obecność antydyskryminacyjnych obrońców na miejscu, w placówkach szkolnych staje się naglącą potrzebą. Ratusz czyta w myślach warszawskiego elektoratu i już przygotowuje dla nich etaty. I nic ratusza nie powstrzymie, bo tu chodzi o dobro dzieci. i klimatu.
-
