Kurier z Munster Kurier z Munster
34
BLOG

Polska gola!

Kurier z Munster Kurier z Munster Rozmaitości Obserwuj notkę 6

         Na Stadionie Śląskim w Chorzowie rozpoczynają się właśnie wielkie piłkarskie emocje. Największy obecnie w Polsce obiekt piłkarski jest już zapewne cały biało-czerwony i rozlega się na nim wielki, ogłuszający doping. Polska nie ma nic do stracenia! Musi ten mecz wygrać, aby móc poważnie myśleć o przyszłorocznych mistrzostwach świata! Trener Leo Beenhakker nie ma innego wyboru i powinien postawić wszystko na jedną kartę. Nasi rywale z Irlandii Północnej znają jednak stawkę tego spotkania i zapewne łatwo skóry nie sprzedadzą. Miejmy nadzieję, iż po upływie 90 minut tego pojedynku i ostatnim gwizdku hiszpańskiego sędziego, to my Polacy będziemy się cieszyć.

          Nasza reprezentacja znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. W tabeli eliminacji do mistrzostw świata, które za rok odbędą się na boiskach RPA zajmuje dopiero czwarte miejsce z dorobkiem zaledwie 10 punktów. Wyprzedzają ją Słowenia (11 pkt.), nasz dzisiejszy rywal Irlandia Północna (13 pkt.) oraz rewelacyjnie  spisująca się Słowacja (15 pkt.). Za nami są faworyzowani na początku rozgrywek Czesi (8 pkt.), a także absolutny autsajder eliminacji  San Marino (0 pkt.). Aby zachować jakiekolwiek szansę na awans z pierwszego miejsca, Polska musi zwyciężyć we wszystkich czterech pozostałych meczach. Choćby jedno małe potknięcie, pozostawia nam nadzieję, jedynie na grę o przyszłoroczny mundial w barażach. W tej sytuacji, aby myśleć o bezpośrednim awansie, nie możemy sobie pozwolić na utratę ani jednego punktu i jeszcze liczyć na korzystne dla nas wyniki w meczach naszych konkurentów.
          Dzisiejszy mecz ma, więc dla kadry Leo Beenhakkera ogromny ciężar gatunkowy. Musimy po prostu wygrać! Każdy inny rezultat to nasza porażka. Irlandczycy są dla nas trudnym i niewygodnych przeciwnikiem. Na wiosnę - aczkolwiek głownie po naszych indywidualnych błędach -  przegraliśmy z nimi w Belfaście. Teraz, aby zagrać w przyszłym roku na boiskach RPA , powinniśmy pokusić się o przekonywujący rewanż. Miejmy nadzieję, że tak zwany   "Kocioł czarownic"   będzie - jak w wielu innych przypadkach - i tym razem dla nas szczęśliwy, a  piłka będzie wpadała wyłącznie do bramki naszych przeciwników.


Romano Manka-Wlodarczyk

Autor jest socjologiem, zajmuje się analizami z zakresu filozofii polityki i socjologii polityki oraz obserwacją uczestniczącą. Interesuje go zwłaszcza fenomenologia, a także hermeneutyka. Jest redaktorem naczelnym Czasopisma Eksperckiego Fundacji FIBRE oraz członkiem zarządu tej organizacji. Pełni również funkcję dyrektora zarządzającego Instytutu Administracja.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Rozmaitości