Kurier z Munster Kurier z Munster
49
BLOG

Protegowany Piechniczka selekcjonerem?!

Kurier z Munster Kurier z Munster Rozmaitości Obserwuj notkę 13

           Ledwie zdąrzyłem wczoraj napisać, iż prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej -  Grzegorz Lato wyciągnie z rękawa Stefana Majewskiego, jako tego który w najbliższych meczach - przegranych już niestety eliminacji do mistrzostw świata - poprowadzi piłkarską reprezentację Polski, a już dzisiaj były boczny obrońca narodowej kadry otrzymał tymczasową nominację. Nie było to trudne do przewidzenia, gdyż futbolowa centrala  "gra" ewidentnie pod niego i należy się spodziewać, iż zrobi wszystko, aby go zostawić na tym stanowisku dłużej. Na profesjonalny, uczciwy konkurs kibice nie mają więc co liczyć.

           Prezes PZPN Grzegorz Lato wymienia przynajmniej kilku kandydatów do objęcia sterów polskiej reprezentacji. Stefan Majewski, Franciszek Smuda, Maciej Skorża oraz Henryk Kasperczak - te nazwiska pojawiają się najczęściej. Prawdziwych faworytów jest jednak tylko dwóch: Henryk Kasperczak i Stefan Majewski. Obydwaj grali w przeszłości, w narodowej kadrze razem z Grzegorzem Lato. Obydwaj, choć na zupełnie innych mistrzostwach zdobywali posrebrzane medale. Jeżeli chodzi o walory trenerskie, to Kasperczak ma o wiele większy dorobek, ale paradoksalnie mniejsze szanse... Ostatnio   "spalił się"  też degradacją utytułowanego Górnika Zabrze do niższej klasy rozgrywek. Na jego tle Majewski nie posiada jednak praktycznie żadnych osiągnięć, ale za to cieszy się poparciem niezwykle wpływowego w PZPN -  Antoniego Piechniczka, który ma zwyczaj lobbowania na rzecz swoich byłych zawodników. Piechniczek chciałby zapewne, jak za kadencji Pawła Janasa zarządzać reprezentacją z tylnego siedzenia, a Majewski jest dla niego wyjątkowo wygodnym partnerem.
           Powierzenie narodowego zespołu, do końca eliminacji mistrzostw świata, w ręce niegdysiejszego bocznego obrońcy polskiej kadry, świadczy o tym, iż to właśnie jego   "włodarze"   PZPN-u przygotowują na przyszłego selekcjonera. Wydaje się, iż na przeszkodzie tym planom mogłyby stanąć jedynie wysokie porażki z Czechami oraz Słowacją. Majewski, to dla tak zwanego piłkarskiego   "betonu"   wręcz wymarzony kandydat, gdyż jest spolegliwy i łatwo ulega wpływą. W rzeczywistości reprezentacją będą za jego pleców rządzić różnego rodzaju   "Piechniczki",   "Engele"   i   inni. Za dobrze to niestety na przyszłość nie wróży.


Romano Manka-Wlodarczyk 

Autor jest socjologiem, zajmuje się analizami z zakresu filozofii polityki i socjologii polityki oraz obserwacją uczestniczącą. Interesuje go zwłaszcza fenomenologia, a także hermeneutyka. Jest redaktorem naczelnym Czasopisma Eksperckiego Fundacji FIBRE oraz członkiem zarządu tej organizacji. Pełni również funkcję dyrektora zarządzającego Instytutu Administracja.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Rozmaitości