romank romank
217
BLOG

Co robić, gdy sędzia nie zna prawa?

romank romank Rozmaitości Obserwuj notkę 12

 

W dzisiejszej Rzepie artykuł o oświadczeniach majątkowych sędziów (http://www.rp.pl/artykul/4,333708_Sedziowie__oswiadczenia_tak__ale_niejawne.html), w którym sędzia Irena Kamińska, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia błysnęła nieznajomością prawa.
 
Stwierdziła, że "Stykamy się z różnymi grupami środowiskowymi. Wielu ludzi ma nam za złe wydane wyroki. Jeżeli takie oświadczenie zostanie opublikowane, to cały świat dowie się o położeniu działki czy mieszkania". Krajowa Rada Sądownictwa dorzuciła jeszcze "Powód? Specyfika obu zawodów, a co za tym idzie, możliwość wywierania presji mogłyby prowadzić do ograniczenia niezawisłości sędziowskiej – twierdzi Rada. A w tej sprawie zgodne jest całe środowisko: to zamach na nasze bezpieczeństwo – mówią sędziowie."
 
Spojrzałem do ustawy o wykonywaniu zawodu posła i senatora. Art 35 mówi o ich oświadczeniach majątkowych. Podane w nich informacje ozasobach pieniężnych, nieruchomościach, uczestnictwie w spółkach cywilnych lub w osobowych spółkach handlowych, udziałach i akcjach w spółkach handlowych, o nabytym od Skarbu Państwa, innej państwowej osoby prawnej, jednostek samorządu terytorialnego, ich związków lub komunalnej osoby prawnej, mieniu, które podlegało zbyciu w drodze przetargu, a także o prowadzonej działalności gospodarczej i stanowiskach zajmowanych w spółkach handlowych; dochodach osiąganych z tytułu zatrudnienia lub innej działalności zarobkowej lub zajęć, z podaniem kwot uzyskiwanych z każdego tytułu; mieniu ruchomym o wartości powyżej 10 000 złotych; zobowiązaniach pieniężnych o wartości powyżej 10 000 złotych, w tym zaciągniętych kredytach i pożyczkach oraz warunkach, na jakich zostały udzielone nie powinny zaszkodzić sędziom.
 
Sędziowie nie mogą podejmować dodatkowego zatrudnienia bez zgody Prezesa, nie mogą prowadzić firm, ani być ich udziałowcami, więc tu chyba nic im nie grozi?
Ponadto informacje zawarte w oświadczeniu o stanie majątkowym są jawne, z wyłączeniem informacji o adresie zamieszkania oraz o miejscu położenia nieruchomości! Czego sędziowie się boją? Faktu wpisania do publicznie udostępnionego oświadczenia o posiadaniu Opla Corsa a dojeżdżaniu do pracy najnowszym Prosche Carrerra? Nie sądzę.
 
Jedyny wniosek, jaki można wysnuć, to nieznajomość prawa przez sędzię Irenę Kamińską, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Pomijając fakt, że trzecia władza nie jest wybierana w demokratycznych wyborach, nie podlega ocenie wyborców, to jeszcze pod pozorem niezawisłości i bezpieczeństwa usiłuje ukrywać przez opinią publiczną swoje oświadczenia majątkowe! W związku z tym, ja - biedny żuczek - dysponując 1/30 565 272 uprawnień suwerena Rzeczpospolitej Polskiej, dopytuję się jakie są konsekwencje publicznie okazanej nieznajomości prawa przez sędziego.
 
Złośliwie odwołać się można do starożytnej paremii "Ignoratia iuric nocet". No więc ja bym chciał, żeby wreszcie "nocet"
 
romank
O mnie romank

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Rozmaitości