Szczęśliwe dla nas zakończenie meczu Polska – Grecja zawdzięczamy wyłącznie postawie Wojtka Szczęsnego.
Faulując z premedytacją greckiego napastnika zapobiegł utracie bramki. Podziwiam refleks i odwagę tego chłopaka. Świadomie zaryzykował wiele. W dodatku zmusiła go do tego niezdarność własnych obrońców którzy „puścili” Greka w „uliczkę”
Ten chłopak to bohater narodowy. Potrzeba mu wsparcia i podziękowań. Nie krytyki.
Dziękuję Panie Wojtku.
Doceniam odwagę.
Szacunek.
Komentarze