Tadeusz Rozłucki Tadeusz Rozłucki
106
BLOG

Zwyczajny bohater

Tadeusz Rozłucki Tadeusz Rozłucki Rozmaitości Obserwuj notkę 0

„Zwyczajny bohater” - takimi słowami watykański dziennik „L’Osservatore Romano” określa amerykańskiego kosmonautę Neila Armstronga. Pierwszy człowiek, który postawił stopę na Księżycu, zmarł 25 sierpnia w wieku 82 lat.

Przyjmując 16 października 1969 r. Armstronga razem z dwoma innymi uczestnikami tej pamiętnej wyprawy w kosmos, Edwinem Aldrinem i Michaelem Collinsem, Paweł VI z podziwem mówił, że odważnie przezwyciężyli oni naturalny lęk człowieka przed tym, co nieznane, choć jednocześnie dąży do jego poznania. - Dzięki waszej mężnej przygodzie człowiek uczynił kolejny krok ku lepszemu poznaniu świata, zgodnie z pańskimi słowami, panie Armstrong: „olbrzymi krok dla ludzkości” - podkreślił wówczas papież.

Gazeta podkreśla, że życie Armstronga dobrze opisują inne słowa, wypowiedziane tego dnia przez Pawła VI: „Podziwiamy wasza odwagę i ducha, z jakim zakończyliście swoją misję: ducha służby ludzkości i ducha pokoju”.

- Ten duch służby, połączony z wrodzonym umiarkowaniem i czujnym realizmem, pozwoliły pierwszemu człowiekowi chodzącemu po Księżycu przezwyciężyć również najtrudniejsze wyzwanie: nie pozwolić, by zniszczyła go sława - cytuje watykański dziennik agencja eKAI. „Dobry dziadek” - tak opisuje go włoski astronauta Paolo Nespoli, „bezwiedny bohater”, człowiek z dystansem, choć jego misja uczyniła go powszechnie znanym na całym świecie - podkreśla „L’Osservatore Romano”.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości