rozum rozum
1021
BLOG

Pretensje Ziemkiewicza

rozum rozum Polityka Obserwuj notkę 8

W sobotnim wydaniu magazynu „Plus Minus” zamieszczono artykuł pana redaktora Rafała Ziemkiewicza pt. „Pseudomodernizm”. Pan redaktor Rafał Ziemkiewicz ważnym publicystą jest. Jego dziennikarskie dzieła bywają kanwą dyskusji o polityce i o Polsce. Ponadto pan Rafał Ziemkiewicz aspiruje – moim skromnym zdaniem – do najwyższych godności pisarskich. Ja, cóż, ze swym grafomańsko-dyslektycznym stylem i pożalsięboże ortografią mogę jedynie blog w celach terapeutyczny gryzmolić wciskając czarne guziczki.  Tym niemniej, podobnie jak pan redaktor pisarz Rafał Ziemkiewicz nałogowo czytam, książki są jak kawa, papieros, tlen – dzień bez tych drobnostek jest dla mnie niemożliwy, a z pewnością stracony. Stąd też ośmielam się nieśmiało do krytyki tego, co pan redaktor pisarz Rafał Ziemkiewicz w swym artykule napisał.

Pan redaktor pisarz Rafał Ziemkiewicz napisał tekst o polskiej literaturze po 1989 roku i ogólnie rzecz ujmując nie jest nią rozanielony.  Nie spełnia ona określonych i pokładanych w niej nadziei pana redaktora pisarza Rafała Ziemkiewicza – czytanego i dowartościowanego pisarza.
Pan pisarz redaktor Rafał Ziemkiewicz pisze: „Podobnie jak w latach rozmaitych dętych „rewolucji artystycznych” czy „językowych” schyłkowego Peerelu, literackim fetyszem pozostała Forma. Przypominająca parodię Gombrowicza rozwlekła gadanina Pilcha czy na poły grafomański słowotok Kuczokastały się wyróżnikiem „literackości”. Z cmokaniem celebrowano Frazę albo Słowo, a jeśli młoda pisarka udatnie wystylizowała knajpiany język dresiarzy i „plastików”, albo ktoś wykazał się elementarnym słuchem na mowę potoczną czy język mediów, zachwycano się tak, jakby stylistyka była jedynym sensem literatury, a szyk przestawny jej najwyższym osiągnięciem”.
Nie wiem doprawdy, jakie rozwlekłe dzieło Pilcha pan redaktor pisarz Rafał Ziemkiewicz ostatnio, albo w ogóle, przeczytał, ale jak na pisarza to zarzut iście mistrzowski. Ja oczywiście rozumiem, że proza Pilcha podobać się nie musi, a i ideologicznie pewnie odległa od myśli produkowanych przez mózg pana redaktora pisarza Rafała Ziemkiewicza, ale uderzać w Pilcha rozwlekłością?  O grafomańskim stylu Kuczoka pan redaktor pisarz powinien jednak porozmawiać z polonistami, bo ja – jak mi się zdaje – nic nie wskóram. Czy uderzanie w Pilcha nie jest przypadkiem jakimś prywatnym rozrachunkiem pana pisarza Ziemkiewicza z Pilchem, którego się czyta nie po to, by uzasadnić prawidłowość swego rozumowania politycznego, by utwierdzić się w przekonaniu, iż nadal żyjemy w PRL-u, by uderzyć w niewątpliwie – moim zdaniem, według mnie, to moja prywatna opinia o niebo bardziej utalentowanym pisarzem?
Pan pisarz Rafał Ziemkiewicz rozprawia się również powieścią, jako taką: „Powieść to nie gazetowy wstępniak, musi się jakoś mieć do życia, nie sposób jej stworzyć tylko z ideologicznych postulatów. Tymczasem życie brane z obserwacji zasadniczo rozmijało się z obrazem, który pisarzowi rysować wypadało”. Kto ustala kryteria, co pisarzowi pisać wypada, a co nie? Czy tak prezentowane moralne kryteria pisania nie są przynajmniej zachętą do formatowania myśli według pożądanego modelu ideologicznego, o którym pan pisarz Rafał Ziemkiewicz pisze? Czy nie jest to pretensja do rzeczywistości, do życia o brak niekończonych rzesz wielbicieli, bądź o brak wielbicieli spoza zaklętego kręgu ideologicznego? Pretensję tę uważam za nieuzasadnioną, wszak sam autor omawianego artykułu popełnił wiele wiekopomnych dzieł, które nie są tworzone z ideologicznych postulatów i niewątpliwie mają coś do życia. Świadczy o tym kolejny cytat z pisarza: „Oczywiście, zdarzają się zapewne jakieś patologie, są może niedociągnięcia, ale przecież nie można wytwarzać wrażenia, że są one normą, nie może literatura dostarczać amunicji prawicowym oszołomom, którzy starają się przedstawić III RP jako kraj złodziejskiego kapitalizmu, prywatyzację nazywają grabieżą majątku narodowego i w ogóle starają się historyczny sukces przedstawić w czarnych barwach”.
Czy nie jest to pretensja generalna o psarski byt na ziemi, a nie na Olimpie?
Pozdrawiam.
rozum
O mnie rozum

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka