Michał Rulski Michał Rulski
879
BLOG

Zadaniowcy Pana Prezesa zawsze będą w cenie

Michał Rulski Michał Rulski PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 13

Łódzką opinię publiczną rozgrzała decyzja Komitetu Politycznego Prawa i Sprawiedliwość, który na stanowisko Marszałka Województwa Łódzkiego wyznaczył sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Grzegorza Schreibera. Wywołało to poruszenie, w tym głównie wśród przeciwników obecnego rządu, mówiących że bydgoszczanin jest ,,spadochroniarzem politycznym” zesłanym przez Nowogrodzką, który nie zrozumie regionu, wyzwań przed jakimi stoi itd. Ja chciałbym jednak tonować wstępne słowa krytyki, gdyż marszałek Schreiber jest zadaniowcem, wyznaczonym przez władze partii do określonych, choć trudnych zadań.

W ostatnich wyborach samorządowych PiS przełamał dwunastoletnią dominację Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa w łódzkim sejmiku, wyraźnie osłabiając to drugie ugrupowanie. Wprawdzie nowa władza opiera się na przewadze tylko jednego mandatu, lecz to i tak jest bez wątpienia sukces PiS-u w Łódzkiem. Grzegorz Schreiber oddelegowany z centrum decyzyjnego polskiego państwa, czyli KPRM-u ma za zadanie utrzymać, wzmocnić oraz wykorzystać zdobytą władzę z województwie łódzkim (o czym mówiłem w programie Tydzień ŁWD z 17.11.2018). Skoro lokalne struktury partii są w tak złym stanie, to Nowogrodzka nie mogła ryzykować.

Patrząc z kolei na historię PiS-u, czy wcześniej Porozumienia Centrum, sukcesy lub porażki Jarosława Kaczyńskiego opierały się o efektywność politycznym zadaniowców. Obecnie to przecież premier RP Mateusz Morawiecki ma za zadanie zreformowanie społeczno-gospodarczego ładu III RP, ustanowionego podczas przemian ustrojowych po 1989 r. To po to stworzył założenia Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju oraz został szefem rządu. Z kolei ministrowie Joachim Brudziński i Mariusz Błaszczak na wszystkich frontach będą pracowali dla dobra ,,dobrej zmiany”. Nie warto deprecjonować ich pozycji oraz możliwości, opierając swoje osądy na internetowym kabarecie. Tak samo istotną personą dla planów prezesa PiS jest Mariusz Kamiński. Zawsze, gdy jego partia jest u władzy, ma on ręce pełne roboty w kwestii służb.

Relacje Jarosława Kaczyńskiego ze Zbigniewem Ziobrą mogą stanowić idealny temat do rozprawy na temat politycznej podległości, walki o niezależność oraz pokory. Pomimo różnych perturbacji, to na krakowskim polityku spoczywa odpowiedzialność za reformę systemu sądownictwa w RP, co stanowiło ideologiczne podstawy powołania partii braci Kaczyńskich na gruzach AWS-u. Mówiąc o zadaniowcach w powyższym środowisku politycznym nie można zapomnieć o ŚP. Przemysławie Gosiewskim. O jego zdolnościach organizacyjnych krążyła plotka, że był w stanie założyć oddziały Porozumienia Centrum nawet na Pustyni Błędowskiej. Działalność takich postaci jest konieczna dla sprawnego funkcjonowania poważnej partii politycznej.

Oczywiście są osoby którym nie udało się wykonać zadań zleconych przez prezesa lub ich po prostu nie zrozumiały, i teraz są zagorzałymi przeciwnikami obozu Zjednoczonej Prawicy. Kazimierz Marcinkiewicz przestał pojmować swoją rolę będąc jeszcze premierem, a osoby odpowiedzialne za klęskę w poszczególnych kampaniach wyborczych, jak np. Michał Kamiński czy Joanna Kluzik-Rostkowska, są we wrogich obozach politycznych.

Wracając do problematyki województwa łódzkiego, to należałoby życzyć Grzegorzowi Schreiberowi by skrupulatnie podszedł do realizowania postawionego przez nim zadania. Przypominam tylko, że w ostatnich wyborach parlamentarnych najlepszy wynik wyborczy w Łodzi osiągnął ,,spadochroniarz” z Warszawy. Obecnie, jako wicepremier silnie lobbuje za sprawami ziemi, z której zyskał mandat poselski. Poza tym prof. Piotr Gliński, o którym mowa, jest również zaufanym i sprawdzonym zadaniowcem prezesa Kaczyńskiego. Udowadnia to nieprzerwanie od 2012 r.


Idealistyczny, poszukujący

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka