Jeden z tabloidów podał „sensacyjne” dane na temat wyjazdów służbowych prezesa ZUS. Przy okazji dziennik przypisał prezesowi także delegacje innych – w sumie 85 - osób z ZUS, ale przecież nie od dziś wiadomo, że stosowanie tradycyjnych kryteriów uczciwości i rzetelności dziennikarskiej w odniesieniu do publikacji tabloidów jest grubym nieporozumieniem.
A także, dziennik zapałał świętym oburzeniem, że prezes (oraz inni pracownicy ZUS) mają śmiałość wyjeżdżać służbowo za granicę. W tym kontekście zapewne kuriozalnie zabrzmi informacja, że nowojorska mutacja tego samego dziennika półtora roku temu chwaliła ZUS i osobiście prezesa Zbigniewa Derdziuka za
zorganizowanie w USA dni poradnictwa zusowskiego dla tamtejszej Polonii!
Dziennik chwalił, bo było za co. Inicjatywa Międzynarodowych Dni Poradnictwa wyszła od ZUS, przyklasnął jej bardzo mocno minister spraw zagranicznych. I to właśnie pod patronatem MSZ zusowscy eksperci odwiedzają środowiska polonijne na całym świecie. Przyjeżdżają w bardzo konkretnym celu: pomóc Polonusom w ich staraniach o polsko-amerykańską emeryturę, rozstrzygnąć, jakie świadczenia i z którego systemu rentowego należą się za wypadek przy pracy panu Ryszardowi, który ma polski i niemiecki paszport, a pracował przy rozbudowie lotniska w Paryżu, realizowanej przez holenderską firmę itd. Dni poradnictwa, organizowane w różnych częściach Europy i poza nią, ale tylko tam, gdzie są duże skupiska Polonii nieodmiennie cieszą się bardzo dużą popularnością, miejscami wręcz ogromną. We wspomnianej tu już amerykańskiej edycji trzeba było zmieniać zamówione wcześniej sale, bo ludzi przyszło tak dużo, że nie mieścili się w przygotowanych wcześniej przestrzeniach. Stoliki z ekspertami ZUS były po prostu oblegane. Polunusi odchodzili nie tylko z konkretnymi informacjami i radami, ale także z numerami telefonów do komórek ZUS obsługujących klientów z zagranicy. To tak na wszelki wypadek, gdyby trzeba było jeszcze w przyszłości o coś zapytać.
Dni Poradnictwa są także okazją do spotkań roboczych przedstawicieli ZUS i partnerskich instytucji. Zasada koordynacji świadczeń w ramach Unii Europejskiej oraz bilateralne umowy na temat zabezpieczenia społecznego z niektórymi państwami spoza UE ( m.in. USA, Kanada, Australia) powodują, że ściśle współpracować ze sobą muszą instytucje zabezpieczenia społecznego z tych krajów. Te robocze kontakty owocują później np. szybszym przepływem dokumentów, bo wcześniej ustalona zostaje najefektywniejsza ścieżka wyjaśniania wątpliwości czy korygowania błędów.
Dobre wieści szybko się rozchodzą – właśnie się dowiedziałem, że Polonusi z Hambura i Kolonii chcą, aby eksperci z ZUS przyjechali i do nich.
Nieco inny charakter ma zaś współpraca pomiędzy instytucjami zabezpieczenia społecznego w ramach Międzynarodowego Stowarzyszenia Zabezpieczenia Społecznego (ISSA). Stowarzyszenie, którego Polska jest członkiem – założycielem od 1927 roku zrzesza ponad 300 instytucji ze 150 krajów świata! Warto dodać, że prezes ZUS pełni w ISSA bardzo ważną rolę – jest szefem europejskich struktur ISSA (po raz pierwszy w blisko 90 letniej historii ISSA Polak jest tak wysoko) oraz szefem komisji kontroli całego Stowarzyszenia.
ISSA to optymalne forum wymiany doświadczeń i dobrych praktyk. O ile bowiem bezpośrednia współpraca ZUS ze swoimi odpowiednikami w Niemczech, Francji czy USA ma przede wszystkim usprawniać
współdziałanie instytucji na polu przepływu podlegających koordynacji składek i świadczeń, o tyle kooperacja na forum ISSA ma charakter problemowy. Kiedy w maju 2012 roku gościliśmy w siedzibie ZUS na warszawskim Żoliborzu kilkudziesięciu szefów i liderów pionów IT w europejskich „zusach”, tematem warsztatów były doświadczenia w zakresie e-administracji. ZUS chwalił się wtedy nowym rozwiązaniem – Platformą Usług Elektronicznych (PUE), nasi europejscy partnerzy oceniali PUE (przeważało uznanie), ale i zastanawialiśmy wspólnie: co dalej? Jak zapewnić wyższy standard usług dostarczanych on-line? Po jakie technologie sięgać oraz – co nie mniej ważne – w jaki sposób organizować zasoby, aby za rozwiązaniami technologicznymi szła sprawność zarządzania informacją, wiedzą, wydawanymi decyzjami administracyjnymi itd. Z wniosków i podpowiedzi naszych kolegów korzystamy na bieżąco, rozwijając Platformę Usług Elektronicznych, dodając nowe
usługi (teraz na topie jest oczywiście możliwość złożenia on-line oświadczenia w sprawie pozostania w OFE), proponując nowe aplikacje (właśnie przygotowujemy pełną wersję PUE na tablety i smartfony). Współpraca międzynarodowa ZUS to dziś konkret, nie kurtuazja.
A w programie wizyty ekspertów - w tym prezesa i członków zarządu - w Genewie, Chicago czy Pradze z reguły jest „zwiedzanie” dwóch tylko obiektów: lotniska i siedziby instytucji zabezpieczenia
społecznego.
