sawa.com sawa.com
45
BLOG

Bartoszewski: Polska powinna

sawa.com sawa.com Polityka Obserwuj notkę 15

doprowadzić do podpisania dokumentu, który stwierdzałby, że strona niemiecka bierze na siebie wszelkie ewentualne roszczenia względem Polski.
Jest to wspaniały prezent pod choinkę szczególnie dla Kresowian i ich dzieci i wnuków. Bo to oni po wysiedleniach z Kresów zostali osiedleni na wyniszczonych działaniami wojennymi Ziemiach Zachodnich.

A jeszcze jeśli profesor zdoła doprowadzić do podpisania takiego dokumentu... to na pewno puszczone mu będą w niepamięć wielce niedyplomatyczne zachowania...  począwszy od nieszczęsnego listu byłych ministrów spraw zagranicznych.
Przypomnę tutaj, ze ów list w sposób niespotykany w dyplomacji suwerennego państwa, podważał działania i autorytet wybranego demokratycznie prezydenta i rządu na arenie międzynarodowej.

Niepotrzebnie więc w wyżej przytoczonej  wypowiedzi profesor w następnych zdaniach deprecjonuje politykę zagraniczną  prezydenta Lecha Kaczyńskiego wobec Niemiec.
Czyżby Pan Profesor nie dostrzegał dobrej woli ze strony polskiego prezydenta jaka została okazana pani Angeli Merkel a poprzez jej osobę całym Niemcom w Juracie?
Albo nie dostrzegł tez bardzo stonowanego i mertytorycznego stanowiska Polski w czasie prezydencji niemieckiej w Unii Europejskiej? Co zresztą przyczyniło się do sukcesu tej prezydencji.
Jeśli ktoś psuł stosunki polsko niemieckie... i sypał piasek w tryby, to byli to byli ministrowie spraw zagranicznych. Obrażeni i nadąsani jak małolaty, którzy ze złości na PIS postanowili odmrozić uszy wszystkim Polakom. Paskudne to były czyny.
Niemcy to bardzo wymagający partner i sojusznik. Z nimi jak w tym przyslowiu: Kochajmy się jak bracia... liczmy się jak Żydzi. Ale żeby się liczyć, trzeba starannie prowadzić księgowość.

Teraz w trudnych negocjacjach ze stroną niemiecką będzie jak znalazł wyliczenie strat wojennych jakich doznała Polska chociażby tylko tych w stolicy. Straty wyliczyła specjalna Komisja powołana przez Lecha Kaczyńskiego gdy jeszcze to on był prezydentem Warszawy. Zresztą chyba za to go Niemcy tak bardzo nie lubią. Wiem, że i inne miasta poczyniły takie wyliczenia. Np. Jasło. Warto też spojrzeć w jakim stanie polska administracja obejmowała w posiadanie Ziemie Zachodnie. Jaki był stan Wrocławia zamienionego przez Hitlera w twierdzę!

"W lutym 1945 r. rozpoczęło się oblężenia miasta przez Armię Czerwoną. Po blisko 3 miesiącach walk, "Festung Breslu" skapitulowała 6 maja 1945 r.
Większa część jego substancji budowlanej legła w gruzach, zwłaszcza południowych i zachodnich dzielnic miasta. Zginęło lub zostało rannych dziesiątki tysięcy obrońców i pozostałych w mieście mieszkańców cywilnych."

Co ciekawe Wrocław w swej długiej historii bo liczącej sobie ponad 10 wieków był stosunkowo krótko  niemiecki... bo od połowy XVIII wieku do połowy XX wieku.
Tylko więc przez 2 wieki.
Wcześniej był czeski, potem piastowski,  potem habsburski... ale z Husytami i reformacją w tle. I dopiero w wyniku  wojen śląskich, począwszy od 1741 r. Wrocław i Śląsk przeszedł pod panowanie pruskie. Teraz, od 1945 r. jest znów polski.

"W pierwszej połowie X wieku obszar Śląska dostał się pod panowanie państwa czeskiego, a osada, ówcześnie już zapewne o charakterze nadgranicznego grodu otrzymała wówczas najprawdopodobniej imię księcia czeskiego Wratysława.
W ostatniej dekadzie X wieku Śląsk znalazł się w granicach państwa polskiego."

Nie wiem dlaczego w dyskusji z Niemcami pomija się aspekt historyczny i fakt, że na większości naszych Ziem Zachodnich nacje niemieckie były przybyszami. Dwa wieki pruskiego panowania równie dobrze można nazwać przejściową okupacją tych terenów. Bezsporny jest fakt, że te ziemie nie są Niemcom ojczyźniane. Zostały podbite... zagrabione... a po przegranej II wojnie światowej utracone.

Nasza polityka informacyjna powinna być bardziej przemyślana... a nasza mowa skierowana nie tylko do Niemców. Powinniśmy pokazać Europie  prawdę, bo to jest prawda, że bez układów poczdamskich nie byłoby Wspólnej Europy... a mielibyśmy Europę podbitą przez III Rzeszę. Tylko nie rozmawiajmy o tych sprawach płaczliwym głosem... albo z pozycji obrazonych i nadąsanych.

Przed nami świetna okazja...  Euro 2012.

 

sawa.com
O mnie sawa.com

Wykształcenie: administratywistka,(magister administracji po studiach na Uniwersytecie Warszawskim) b. samorządowiec...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Polityka