No co, pomyliłem się? O czymś nie wiem? Czegoś zapomniałem? A może Michnik z plejadą swoich pasikoników na smyczach, napiszą i wtłoczą w mózgi Polaków jakąś nową historię, opartą na sąsiedzkiej miłości i zgodzie?
Komorowski, Tusk, gdzie są obchody rocznicy napaści krwiożerczych sąsiadów na osamotnioną Polskę? Co, pamięć już powykręcało? Przeszłość nigdy nie umiera, choćbyście po 100 kroć wybierali przyszłość, ona zawsze wraca jak bumerang.
Nie chce mi się więcej gadać, w banan republik, to jak walenie w elektroniczny Tam-Tam, nikt tego nie słucha, każdy jak nabuzowany liśćmi cocacoli kiwa się tępo w rytm niewolniczego czasu, do którego został przez cudotwórców II Irlandii sprowadzony.
p[.s. Rusofilom mówię wprost, odpieprzcie się od Polski i ode+mnie też.
Inne tematy w dziale Polityka