Tak, to parafraza słynnego motta Legii Cudzoziemskiej; " Maszeruj, albo giń"
Dlaczego to?
Dlatego, że tak jak w Legii, tak i w PRL-bis, nie masz wyboru, albo się przyłączasz do bandy, albo giniesz.
Często ludzie zastanawiają się, dlaczego właśnie Kaczyński, to najbardziej bestialsko zadeptywane nazwisko w państwie, przecież na dobrą sprawę nic, nikomu nie zrobił? Dlaczego jego zwolennicy, to oszołomy, durnie, motłoch, druga kategoria ludzi a przecież to są zwykli obywatele tego państwa, tacy sami przechodnie na pasach, jak wszyscy inni a mimo to podlegają nagance? Odpowiedź jest jedna, nie przyłączyliśmy się do maszerujących. Odrzuciliśmy politykę miłościwej śmierci w imię prawdy. To ta prawda, niewygodna, uciskająca, wytykająca, upominająca się, nadchodząca, domagająca się, popycha dzisiaj maszerujących do zbrodni.
Jak się czujecie wy, wszyscy dziennikarze na smyczach, którzy jesteście odpowiedzialni w równym stopniu, co nasłani politycy za stan wścieklizny w państwie polskim? Co umywacie brudne łapy i sami przed sobą szukacie durnych usprawiedliwień.? Jesteście trybem w maszynie, bez której niemożliwe stałoby się zbrodnicze napuszczanie Polaków, jednych na drugich. Macie w równym stopniu krew na rękach, jak ten wykonawca wyroku w imię politycznej "miłości". Kiedyś napisałem parę zdań, że ktoś pcha nas ku sobie, bynajmniej nie w objęcia. Dzisiaj widać, że śmierć czaiła się już za rogiem. Macie teraz nowoczesną Polskę. Macie kropkę nad i. Macie szkło kontaktowe. Macie, co z ta Polską. Macie 10 cudów. Macie prasę z Jamajki. Macie watahę.
p.s. Maszerujący morderca, okaże się jak zwykle chorym psychicznie człowiekiem, ciekawe, czy ma przeszłość funkcjonariusza? Proponuję Januszowi P. przyjęcie tego zbrodniarz przez aklamację do swojego komitetu centralnego a POsikanemu Jakubowi W. zaproszenie mordercy do jego żałosnego wychodka. By żyło się lepiej.
Inne tematy w dziale Polityka
