Andrzej Duda w gratulacjach złożonych Joe Bidenowi użył zwrotu: „As we await the nomination by the Electoral College...”
Czekając na tę nominację zastanawiam się, jakie będą losy II Poprawki do amerykańskiej Konstytucji? Czy społeczeństwo, w przeważającej części rozbrojone już moralnie, zostanie rozbrojone fizycznie?
Czekając na tę nominację zastanawiam się też, czy i kiedy powstanie nowa Komisja McCarthy`ego do badania działalności „antydemokratycznej”? Kto stanie na jej czele? Hollywood jest tym razem bezpieczny, ale czy bezpieczny będzie elektorat Trumpa? Może ich po prostu internują, tak jak zrobili to z obywatelami pochodzenia japońskiego w II WŚ?
Zastanawiam się, nad dalszymi losami ruchu BLM. Bo „black live” Pani Wiceprezydent będzie niewątpliwie „matter”.
Zastanawiam się, czy Joe Biden zostanie medialną groteskową wersją Wujaszka Józia z okresu II WŚ?
W takim przypadku należałoby wykreować postać Cioteczki Kamali.
„Age of Aquarius”?
Cóż, sam jestem Wodnikiem...
