Co ja lubię ? Na pewno nie lubię Le Corbusiera, którego uważam za hochsztaplera i generalnie za twórcę brzydoty. Nie podoba mi się i już. Z modernistów cenię Franka Lloyda Wrighta. Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku " kupuję " w całości.

Frank Lloyd Wright. Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku
Bardzo lubię Bauhaus i przy następnym pobycie w Berlinie zinwentaryzuję fotograficznie cały berliński Bauhaus.
Z modernistów lubię mniej znanego Bruno Tauta, mniej znany i mniej płodny, mniej modny w swoim czasie, od Le Corbusiera, ale jego osiedle im. Carla Legiena w Berlinie, trącające trochę o Bauhaus podoba mi się, choć Taut formalnie do grupy stworzonej przez Gropiusa nie należał. Podoba mi się również jego osiedle Podkowa no i trochę bajkowe osiedle Chata wuja Toma na Dahlem. Tam też trzeba będzie wpaść podczas następnego pobytu w Berlinie. Teraz będzie mi łatwiej, więcej czasu jako, że jestem w trakcie odnowy moralnej. Mniej biesiadowania - więcej zwiedzania. Takie hasło na bieżącą 5 - latkę.







Berlin - Prenzlauer Berg. Osiedle im. Karla Legiena

Berlin - Britz. Osiedle Podkowa ( zdj.google )

Berlin - Dahlem. Osiedle Chata wuja Toma. ( zdj.google )
No i wreszcie ekspresjonizm i mój ulubiony Erich Mendelsohn. Lubię bo mój " ziomek " z moich stron, choć Niemiec zaprzysięgły do tego stopnia, że fatygował się w 1920 roku słynnym pociągiem z Berlina do Prus Wschodnich, by oddać głos w jeszcze słynniejszym plebiscycie. Oddanie głosu za Niemcami niewiele w życiu Mendelsohna zmieniło, bo wraz z dojściem Hitlera do władzy musiał się spakować i opuścić przybraną ojczyznę. Niemcy niespecjalnie przepadali za Żydami, nawet tymi mocno zasymilowanymi. Jeszcze gorszy los spotkał brata Ericha, Maxa. Zmarł z głodu w 1941 roku, w olsztyńskim mieszkaniu Mendelsohnów. To jest rzecz niepojęta, ta niemiecka wdzięczność. Ojciec Mendelsohna, Dawid, wielki społecznik, radny miejski, założyciel i wieloletni komendant straży ogniowej w Olsztynie, człowiek obsypany zaszczytami i medalami, doceniany i szanowany. Człowiek wrośnięty w środowisko, wyrosły z tego środowiska, z licznym gronem oddanych przyjaciół z dnia na dzień - po ogłoszeniu ustaw rasowych - staje się nikim. Ślepe niemieckie posłuszeństwo każdemu prawu miewa czasem skutki katastrofalne. No, ale to temat na całkiem inną notkę.
Tymczasem lubię Mendelsohna, a jego wieżę Einsteina na Telegrafenbergu w Poczdamie, oglądałbym codziennie. Mimo, że ta nowoczesność nie nadążała za techniką budowlaną, bowiem dzieło Mendelsohna doświadczyło takiego samego losu jak willa Savoye Le Corbusiera. Zalewana, gnijąca, zagrzybiona niechybnie byłaby dziś ruiną gdyby nie generalny, kosztowny remont i wykorzystanie do impregnacji wszystkiego co oferuje dziś chemia budowlana. Ostała się wieża Einsteina i cieszy oko. A w Polsce ? Szczęście mają wrocławianie, bo mają Mendelsohna na co dzień. Dom Towarowy " Kameleon " Czy działa dalej ?

Poczdam. Wieża Einsteina



Pierwszy, studencki projekt Mendelsohna. Dom pogrzebowy przy Cmentarzu żydowskim w Olsztynie
A na następnej " lekcji " otrzemy się trochę o modernizm angielski, który nosi jednak lekkie piętno angielskości - jak wszystko co angielskie. W tym celu jednak będziemy musieli udać się do Londynu. Oczywiście nie dziś i nie jutro, na razie wychodzę do pracy. Nocny dyżur, łapka do wyrywania skobli i piłka do metalu spakowana. Bo z pisania notek naprawdę ciężko wyżyć. Gdyby nie zwycięstwo PiS i nie przelewy z Nowogrodzkiej ( w austriackich szylingach ) za projarkowe notki, to związać koniec z końcem byłoby naprawdę ciężko.
PS. A ze starych zgredów architektów ? Czy lubię któregoś ? Tu bezkonkurencyjny jest Karl Schinkel, najpłodniejszy pruski architekt. Solidny klasycyzm. Człowiek, który umarł z przepracowania. To takie typowe dla XIX wiecznych tytanów.

Szkoła Schinkla nad Szprewą


Nowy Odwach. W czasach NRD pomnik Pomnik Ofiar Faszyzmu i Obu Wojen Światowych

Zbór protestancki Schinkla w Dobrym Mieście, obecnie miejska biblioteka

Inny projekt Schinkla w Lidzbarku Warmińskim. Obecnie cerkiew prawosławna.

Poczdam. Kościół pw. Św. Mikołaja

Schauspielhaus przy placu Gendarmenmarkt wzniesiony w latach 1818–1821.

Stare Muzeum na Wyspie Muzeów
Inne tematy w dziale Rozmaitości