Kampania do wyborów samorządowych już ruszyła, jak widać wyraźnie na ulicach naszych miast. We Wrocławiu billboardy zostały zdominowane przez platformistyczne treści. W większości hasła nie są nawet godne uwagi – wyświechtane frazesy, pod zalotnym uśmiechem kandydata, czy też marsową miną, sugerującą powagę jej właściciela. Nihil novi sub sole... Ale nie do końca. Otóż przeczytałem na billboardzie hasło wyborcze PO: „Nie róbmy polityki. Budujmy szkoły”. W internecie przeczytałem i inne: „Nie róbmy polityki. Budujmy mosty”, Nie róbmy polityki. Budujmy Polskę", " Nie róbmy polityki. Budujmy drogi". Przełom: Platforma Obywatelska odżegnuje się od polityki.
No cóż... Kampania wyborcza, hasła, plakaty, agitacja etc – czy to nie jest uprawianie polityki ? Bo jeżeli nie jest, to jak można nazwać coś takiego?
Może ktoś mnie oświeci.
_________
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/po-nie-robmy-polityki-budujmy-mosty-budujmy-polske-budujmy-drogi