Janusz40 Janusz40
1355
BLOG

Plac Piłsudskiego i Pałac Saski

Janusz40 Janusz40 Architektura Obserwuj temat Obserwuj notkę 33

         Jest decyzja prezydenta o odbudowie (właściwie budowie od podstaw) Pałacu Saskiego. Inicjatywa ze wszech miar godna pochwały. Odbudowa pałacu ma już swoją historię, ale dopiero teraz możemy być pewni jej realizacji. To oczywiście przedsięwzięcie ogromne, tak jak ogromny i wspaniały jest ów pałac. Zamiar ten wychodzi naprzeciw propozycjom składanym przez Polaków idącym w kierunku stworzenia prawdziwie godnego i reprezentacyjnego placu – honorowego miejsca w stolicy, na którym odbywają się najważniejsze państwowe uroczystości. Wiele stolic (i nie tylko) ma takie pięknie zakomponowane place z pomnikami chwały (a także nieszczęść narodowych).  

        Wielokrotnie pisałem o tym na społecznościowych portalach, także o rocznicy wspaniałej wiktorii nad bolszewikami w 1920 r., którą należałoby uczcić najlepiej w formie łuku tryumfalnego. Ideę łuku tryumfalnego na stulecie owej wygranej bitwy propaguje też Jan Pietrzak. Ale oczywiście – Pałac Saski to przedsięwzięcie niemożliwe do zrealizowania przez 2 lata. Uważam, iż niezależnie od niego należy równocześnie (przede wszystkim) pomyśleć na temat godnego uczczenia rocznicy Warszawskiej Bitwy.

                                                                                   image 


Tak to wyglądało przed I WW ale po zburzeniu cerkwi – symbolu rosyjskiej hegemonii – plac, pałac i cała oś saska zyskała na wyglądzie:

                                                                                       

image


                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                    foto-opis

                                                                                                                           

                              

          To oczywiście wirtualny plac i pałac. Nie zaznaczono istniejących tam już pomników i krzyży. Właśnie jest okazja do całkowitego zakomponowania tego honorowego polskiego placu. Marzy się (prócz wspomnianego łuku tryumfalnego umiejscowionego na osi saskiej – przed Domem Bez Kantów) jakaś symboliczna kolumnada opasująca prostopadłe do pałacu pierzeje i wkomponowane w nią istniejące pomniki. Nawet monumentalny Pałac Saski ie nada odpowiedniego godnego wyglądu, jeżeli z dwóch stron będzie widok na hotel, czy jakiś „nowoczesny” monstrualny budynek.

           Zdaję sobie sprawę, że koszt budowy pałacu jest ogromny i to sprawa państwa polskiego, natomiast koszt budowy łuku tryumfalnego społeczeństwo z radością przyjmie na siebie i w czynie społecznym zbierze z dużą nawiązką potrzebne fundusze. Brakuje tylko panstwowej decycji (może parlamentu). Wiem, że ogromną przeszkodą w upamiętnieniu niektórych wspaniałych zwycięstw polskiego oręża (także bitwy pod Kłuszynem) jest obawa przed zadrażnieniem sąsiadującego z Polską Czerwonego (do niedawna) brata. Najwyższy czas przestać się kierować takimi względami

        







      


       

          

        

Janusz40
O mnie Janusz40

Wbrew wymienionym papierom jestem humanistą. Piszę od kilkudziesięciu lat - przeważnie do szuflady. Kieruję się maksymą: Amicus Plato, sed magis amica veritas. Gotów jestem zawsze wysłuchać i odpowiedzieć na rzeczowe argumenty.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości