Na zasadzie usostępnienia
=============================
Sławomir Mentzen
Wczoraj podczas posiedzenia Sejmu Grzegorz Braun został wykluczony z obrad za próbę przemawiania bez maseczki. Kilka godzin później bez maseczki przemawiał Jarosław Kaczyński, którego nie tylko nie wykluczono z obrad, ale nawet nie wyłączono mu mikrofonu. Gdy po Kaczyńskim na mównicę wszedł Jakub Kulesza, z wnioskiem o wykluczenie Kaczyńskiego, marszałek Witek wyłączyła Kuleszy mikrofon.
Państwo prawa w całej okazałości.
PiS łamie prawo na wszystkich możliwych poziomach. Nie drukuje podpisanych przez Prezydenta ustaw, nie drukuje wyroków Trybunału Konstytucyjnego, wypuszcza nielegalne rozporządzenia, na podstawie których wlepia olbrzymie i nielegalne kary. Zamyka tymi nielegalnymi rozporządzeniami miliony ludzi w domach, a całe branże skazuje na bankructwo. I na tle tego totalnego bezprawia, ponownie bez żadnego trybu, wychodzi na mównice Kaczyński bez maseczki i mówi, że przedstawiciele opozycji to zbrodniarze, którzy powinni siedzieć.
Teraz czekam na fikołki zwolenników PiS, tłumaczących mi, czemu Kaczyński może być w Sejmie bez maseczki, a Braun nie. Proszę się nie krępować. Dla wszystkich starczy miejsca w komentarzach.

Inne tematy w dziale Polityka