Rzeczni MSZ P. Wroński wyraża żal z powodu niezaproszenia R. Sikorskiego na pokład samolotu, którym Prezydent RP udał się na sesję ONZ w USA.
Po wylocie prezydenta do USA odniósł się rzecznik prasowy MSZ Paweł Wroński. "Informuję, że do tej pory istniała elegancka tradycja zapraszania przez prezydenta RP szefa dyplomacji na pokład samolotu, lecącego na sesją Zgromadzenia Ogólnego ONZ" - napisał w mediach społecznościowych.
Jak można ostatnio zauważyć, minister R. Sikorski rozpaczliwie szuka protektora, który pomógłby jemu i jego małżonce przełamać bariery w kontaktach z obecną administracją amerykańską, które sami zbudowali, fałszywie pomawiając prezydenta Trumpa o takie postępowanie, które narusza jego dobre imię i godzi w jego reputację.
Ponieważ pan prezydent RP ma w planie spotkanie z Donaldem Trumpem, fakt wspólnej podróży z oszczercami prezydenta USA, z pewnością nie byłby w dobrym tonie.
Nie akceptuję nachalnego propagowania "jedynie słusznych" teorii, kłamstwa, zacietrzewienia i hipokryzji. Pragmatyzm i racjonalizm przedkładam ponad romantyzm.Równie ważnym jak treść, jest dla mnie autor i jego intencje. Bardzo chciałbym, żeby Polacy byli Narodem, który nie ulega histerii i potrafi spokojnie, z dystansem i bez nienawiści, dyskutować o faktach. Uważam, że mówienie prawdy, jaka by ona nie była, nie hańbi. Jest, co najwyżej przykre. Walczę ze stereotypami. Cenię humor i autoironię. Uwielbiam prowokować.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka