Według opozycji, która niestety znalazła się w Sejmie, nic w Polsce ponad stan na dziś - nie jest możliwe do zrobienia. - Na wszystko, co znalazło się w ofercie rządowej - a więc wybranej przez Polaków - jest jedno totalne NIE! - WZYSTKO NIEMOŻLIWE. Na wszystko brak pieniędzy, które ... należy od kogoś dostać?
Po co Polsce taka opozycja, gdy alternatywnie jako rządząca, nic dla Kraju nie zrobi, bo jasno to dziś deklaruje!
Argument o możliwościach tkwiących w przełamaniu inercji gospodarczej, w pelnym wykorzystaniu sił wytwórczych kraju nie trafiają do przekonania tych wszystkich gęgaczy wyhodowanych w mrokach PRL-u lub u ich potomnych. - Mają też w publicznych mediach 100% równie skomuszałych ekonomicznie ekspertów, którzy nigdy nie dostrzegają spętania istniejącym absurdalnym pseudo "prawem gospodarczym", które narzucił Polsce komuszy reżim.
Proszę publikować biogramy tych gęgaczy przed każdym ich występem. Poseł, ekspert powinien mieć blade pojęcie o czym mówi, jeśli nie - jest zbędny w Sejmie, jak i w mediach, a Polakom niepotrzebny!
Ci wszyscy naukowcy z lat 50 - 60 powinni zająć się pamiętnikarstwem, a propagandyści z tych czasów - no cóż są groteskowi - może by zapełnili jakiś skansen!
