W dniu 17.01.2022 roku na stronie MPWiK S.A. w Warszawie, zamieszczono tekst informujący o zakończeniu ekspertyzą Politechniki Krakowskiej, trwających ponad rok badań przyczyn awarii kolektorów ściekowych pod Wisłą.
MPWiK podaje:
(...)
Ekspertyza Politechniki Krakowskiej jako przyczynę awarii wskazuje błąd w pierwotnym projekcie budowy układu przesyłowego polegający na braku zaprojektowania odpowiedniego drenażu. Pozwoliłby on na odprowadzanie nadmiaru wody i ścieków z przestrzeni otaczającej rurociągi, co uniemożliwiłoby osiągnięcie niebezpiecznego dla instalacji ciśnienia zewnętrznego generowanego ciśnieniem z rurociągu syfonu. W ocenie ekspertów błędem projektowym było przyjęcie założenia o 100% szczelności rurociągów.
(...)
Kuriozalnym jest wniosek ekspertów , że: "...błędem projektowym było przyjęcie założenia o 100% szczelności rurociągów."
MPWiK nie pisze, jaka wg ekspertów powinna być przyjęta szczelność rurociągów: 90% czy może 50%, bo jak podają, te ścieki z nieszczelnych rurociągów, miałyby być odprowadzane "z przestrzeni otaczającej rurociągi", przez "odpowiedni drenaż", którego projektanci nie zaprojektowali i co wg. ekspertów było podstawowym błędem projektowym.
Oto rysunek przedstawiający przekrój tunelu zaprojektowanego pod dnem Wisły z usytuowanymi w nim kolektorami:
Jak widać na rysunku, kolektory(rury) zlokalizowano w dolnej części tunelu, w obudowie z betonu lekkiego, który w porównaniu do tradycyjnego betonu, pozbawiony jest wszechstronnie spotykanego kruszywa, który standardowo dodawany jest do betonu konstrukcyjnego(posiada np. kruszywo keramzytowe, styropianowe, zależnie od wymagań stawianych dla betonu).
Gdzie wg "ekspertów" miałby być ułożony drenaż mający odprowadzać "z przestrzeni otaczającej rurociągi", których szczelność powinna być wg nich, zakładana na poniżej 100%?
W betonie lekkim, czy w przestrzeni nad obudową kolektorów, będącą przestrzenią służącą do nadzoru i eksploatacji tej instalacji?
A może "eksperci" uważają, ze kolektory nie powinny być w obudowie betonowej, tylko ułożone bez obudowy, tak jak ułożone są w tunelu rurociągi wody pitnej z ujęcia "Gruba Kaśka" do Stacji Uzdatniania Wody "Praga" przy ulicy Brukselskiej na warszawskiej Saskiej Kępie?
Wejście rurociągów wodnych do tunelu prowadzącego do0 ujęcia wody "Gruba Kaśka" na Wiśle:
Całkowitym nonsensem byłoby przyjmowanie w projekcie założenia, że rurociągi nie mają 100% szczelności(a więc i wytrzymałości na projektowe próbne ciśnienie i zakładanie jakiegoś drenażu do odprowadzania ścieków wypływających z nieszczelnych rurociągów(jak taki drenaż miałby odprowadzać te ścieki, bo tunel pod Wisłą ułożony jest w poziomie i grawitacyjnie odprowadzać tych ścieków się nie dałoby?).
Wygląda na to, że "eksperci" najęci przez Trzaskowskiego, mają za zadanie robić "wodę z mózgu" Warszawiakom.
Ciekawe co na to powiedzą eksperci wynajęci przez spółkę "Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie"?
https://www.mpwik.com.pl/view/przyczyn-awarii-kolektorow-pod-wisl-z-sierpnia-2020-r-bledy-w-projekcie-zleconym-w-2006-r-
