Na początek o grzybobraniu, tak, było ale w piątek 11-go.
Grzybobranie udane, do woli opieniek i trochę podgrzybków.
Piękno jesieni można również docenić w mieście co widać na fotkach zrobionych w drodze powrotnej z kościoła.
Spacery po mieście mają też swój urok zwłaszcza przy ładnej pogodzie.
Można tylko zazdrościć warszawiakom bo naprawdę mają gdzie pospacerować- piękne parki, skwery, Wisła z pięknymi obrzeżami, jednym słowem wolny czas można miło spędzić w mieście, a grzybki?, no cvóż, za kilka dni będą dorodniejsze i zbiór będzie obfitszy.
Inne tematy w dziale Rozmaitości