stoję z boku i patrzę stoję z boku i patrzę
349
BLOG

matka-katoliczka

stoję z boku i patrzę stoję z boku i patrzę Polityka Obserwuj notkę 4

Co chwilę media karmią nas tragicznymi doniesieniami dotyczącymi dzieci.

Media lubią "świeże mięso" bo dzięki temu można zapełniać czas antenowy, szpalty gazet, czołówki portali.

Apogeum zainteresowania "dziecięcym mięsem" przyniosła sprawa Małej Madzi z Sosnowca. Od tego czasu mamy kolejne przypadki: Szymek z Będzina/Cieszyna czy chłopczyk z Morąga znaleziony w wersalce...

Dziś na gazeta.pl czytam, że w Wiśle utonął chłopczyk, który nad rzekę wybrał się z matką. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała ponad 2 promile we krwi.

Jeden z pierwszych komentów pod tekstem: "matka-katoliczka".

Ten koment potwierdza pewną regułę: ilekroć pojawia się news o jakiejś tragedii (niekoniecznie z udziałem dziecka) ZAWSZE pojawia się komentarz ze słowem katolik/katoliczka...

Strażak-katolik odpowiada za pioruny, od których zapalają się stodoły, kierowcy-katolicy odpowiadają za wypadki, kucharki-katoliczki odpowiadają za zatrucia pokarmowe, etc...

 

Kim są ludzie piszący takie bzdury..? 

"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka