stopplatformie stopplatformie
347
BLOG

Ile cza­su po­trze­bu­je Tusk z Ko­mo­row­skim by zli­kwi­do­wać

stopplatformie stopplatformie Rozmaitości Obserwuj notkę 5

 

http://warszawskagazeta.pl/templates/gazeta_2/images/03.jpg


Mirosław Kokoszkiewicz

 
pią­tek, 26 sierp­nia 2011 12:28

 

Le­d­wo ogło­szo­no wy­pro­wa­dze­nie sztan­da­ru z 36 puł­ku, roz­po­czę­ła się zma­so­wa­na i z pre­me­dy­ta­cją pro­wa­dzo­na ak­cja wy­mie­rzo­na w jed­nost­kę GROM.

Na na­szych oczach roz­gry­wa się pro­pa­gan­do­wa ak­cja wy­mie­rzo­na w pol­ską ar­mię. 
Każ­dy wróg chcąc osła­bić prze­ciw­ni­ka za­pew­ne za­czął­by od prób li­kwi­da­cji je­go sztan­da­ro­wych jed­no­stek, czy­li ta­kich, do któ­rych na­bór po­prze­dzo­ny jest bar­dzo sta­ran­ną se­lek­cją ma­ją­cą na ce­lu wy­ło­nie­nie naj­bar­dziej przy­dat­ne­go i war­to­ścio­we­go żoł­nier­skie­go ma­te­ria­łu.
 
Wia­do­mo, że za­rów­no do zli­kwi­do­wa­ne­go wła­śnie 36 Puł­ku Lot­nic­twa Spe­cjal­ne­go, jak i do Gro­mu ta se­lek­cja by­ła za­wsze naj­sta­ran­niej­sza, a przez gę­ste si­to uda­wa­ło się przejść tyl­ko nie­licz­nym i naj­lep­szym. 
Rzą­dy Tu­ska przej­dą do hi­sto­rii, ja­ko te, któ­re do­ko­na­ły zu­peł­nie nie­by­wa­łej de­struk­cji pol­skich sił zbroj­nych, a dziś na na­szych oczach roz­gry­wa się ko­lej­ny akt te­go an­ty-pań­stwo­we­go spek­ta­klu.
Le­d­wo ogło­szo­no wy­pro­wa­dze­nie sztan­da­ru z 36 puł­ku, roz­po­czę­ła się zma­so­wa­na i z pre­me­dy­ta­cją pro­wa­dzo­na ak­cja wy­mie­rzo­na w jed­nost­kę GROM.
Szum­nie za­po­wia­da­na ak­cja pro­fe­sjo­na­li­za­cji i uza­wo­do­wie­nia ar­mii tak na­praw­dę po­le­ga­ła je­dy­nie na li­kwi­da­cji po­bo­ru, co przy­spo­rzy­ło Plat­for­mie Oby­wa­tel­skie gło­sów wy­bor­czych. 
Z Na­ro­do­wych Sił Re­zer­wy li­czą­cych 20 000 ochot­ni­ków uda­ło się po­wo­łać je­dy­nie nie­wie­le po­nad 7000.
Pom­pa­tycz­ne prze­mó­wie­nie Ko­mo­row­skie­go, zwierzch­ni­ka si­ła zbroj­nych z oka­zji Świę­ta Woj­ska Pol­skie­go, je­śli przyj­rzy­my się sta­no­wi pol­skiej ar­mii, za­kra­wa­ło na nie­zły ka­ba­ret.
Pol­ska ar­mia jest nie­bez­piecz­nie sła­ba i nie da się tej praw­dy za­krzy­czeć na­wet naj­bar­dziej wznio­sły­mi gad­ka­mi szkod­ni­ków, któ­rzy do ta­kie­go sta­nu ją do­pro­wa­dzi­li.
Pań­stwo, któ­re ma gra­ni­cę mor­ską o dłu­go­ści 440 km, prak­tycz­nie nie po­sia­da Ma­ry­nar­ki Wo­jen­nej. Nie­mal czter­dzie­sto­mi­lio­no­wy kraj nie ma no­wo­cze­sne­go, zin­te­gro­wa­ne­go sys­te­mu obro­ny prze­ciw­lot­ni­czej i prze­ciw­ra­kie­to­wej. 
Woj­ska lą­do­we dys­po­nu­ją w więk­szo­ści po­ra­dziec­kim sprzę­tem, któ­ry nie na­da­je się już nie tyl­ko do mo­der­ni­za­cji, ale i do re­mon­tów.
 
Pol­ską ar­mię moż­na by dzi­siaj po­mie­ścić na dwóch bu­do­wa­nych wła­śnie sta­dio­nach, a je­dy­ne, czym chwa­lą się pro­pa­gan­dy­ści, to 48 sa­mo­lo­tów F16, któ­re do dzi­siaj nie osią­gnę­ły peł­nej zdol­no­ści bo­jo­wej.
Dla po­rów­na­nia, Fin­lan­dia li­czą­ca nie­wie­le po­nad 5 mi­lio­nów miesz­kań­ców po­sia­da 63 sa­mo­lo­ty my­śliw­skie ty­pu F-18 C i F-18D Hor­net i w prze­ci­wień­stwie do Pol­ski dys­po­nu­je sa­mo­lo­ta­mi szkol­no-bo­jo­wy­mi ty­pu BAe Hawk w ilo­ści 50 sztuk. 
Pol­ska z du­mą szczy­ci się nie­miec­ki­mi czoł­ga­mi Le­opard 2A4, któ­rych ma w po­sia­da­niu aż 128 sztuk, a w Fin­lan­dia, ma­ją­ca ośmio­krot­nie mniej miesz­kań­ców ma ich 124.
W pol­skiej ar­mii na jed­ne­go ge­ne­ra­ła i ofi­ce­ra przy­pa­da oko­ło 1,25 sze­re­gow­ca. Je­że­li do tej ka­dry do­wo­dzą­cej i kie­ru­ją­cej po­czy­na­nia­mi sze­re­gow­ców do­da­my pod­ofi­ce­rów to wyj­dzie nam, że je­den do­wód­ca ma do dys­po­zy­cji nie­ca­łe pół sze­re­gow­ca.
Je­dy­nym, co po­pra­wi­ło nie­co te pro­por­cje, nie by­ły re­for­my rzą­dzą­cych lecz pa­ra­dok­sal­nie dwie lot­ni­cze tra­ge­die, któ­re po­zba­wi­ły Pol­skę naj­lep­szych do­wód­ców i ge­ne­ra­łów na ska­lę nie­spo­ty­ka­ną w hi­sto­rii świa­ta. Ta­kiej stra­ty wśród naj­wyż­szych do­wód­ców nie do­zna­li­śmy na­wet pod­czas ostat­niej woj­ny. 
Wy­obraź­my so­bie te­raz ja­kieś re­al­ne za­gro­że­nie dla na­sze­go pań­stwa, wy­ma­ga­ją­ce ogło­sze­nia po­wszech­nej mo­bi­li­za­cji.
Oka­za­ło­by się, że nie ma za bar­dzo, ko­go mo­bi­li­zo­wać gdyż mło­dzi lu­dzie ni­g­dy nie od­da­li ani jed­ne­go strza­łu z ja­kiej­kol­wiek bro­ni strze­lec­kiej. Po pro­stu nikt ich te­go nie uczy.
Jest jed­nak coś, co Pol­skę wy­róż­nia nie tyl­ko na tle państw Eu­ro­pej­skich. Je­ste­śmy pod pew­nym wzglę­dem ewe­ne­men­tem i re­kor­dzi­stą na ska­lę świa­to­wą. 
Naj­licz­niej­szą for­ma­cją mun­du­ro­wą w Pol­sce są pry­wat­ne fir­my ochro­niar­skie, któ­rych ar­mia pra­cow­ni­ków jest licz­niej­sza niż po­li­cja i woj­sko ra­zem wzię­te. 
Fir­my te dys­po­nu­ją Spe­cja­li­stycz­ny­mi Uzbro­jo­ny­mi For­ma­cja­mi Ochro­ny (SU­FO), a ich wy­wia­dow­nie go­spo­dar­cze sprzę­tem spe­cja­li­stycz­nym nie gor­szym niż ABW, SKW czy CBA. 
Je­że­li jesz­cze do­trze do na­szej świa­do­mo­ści, że na kie­row­ni­czych sta­no­wi­skach, czy wręcz wła­ści­cie­la­mi tych firm są by­li ofi­ce­ro­wie MO, SB, LWP, ZO­MO, to ma­my ob­raz re­pu­bli­ki ba­na­no­wej, w ja­kiej ży­je­my. 
Wy­glą­da na to, że Pol­ska An­no Do­mi­ni 2011 jest świet­nie przy­go­to­wa­na je­dy­nie na za­gro­że­nia we­wnętrz­ne, któ­re mo­gą wyjść ze stro­ny wła­snych, zde­spe­ro­wa­nych i obu­rzo­nych dzia­łal­no­ścią władz oby­wa­te­li.
Na za­gro­że­nia ze­wnętrz­ne Pol­ska jest kom­plet­nie nie­przy­go­to­wa­na, a na­wet moż­na po­wie­dzieć, że jest wręcz bez­bron­na.

Kto za to od­po­wia­da, sko­ro Kon­sty­tu­cja RP mó­wi wy­raź­nie: 
 
Art. 26.
Si­ły Zbroj­ne Rze­czy­po­spo­li­tej Pol­skiej słu­żą ochro­nie nie­pod­le­gło­ści pań­stwa i nie­po­dziel­no­ści je­go te­ry­to­rium oraz za­pew­nie­niu bez­pie­czeń­stwa i nie­na­ru­szal­no­ści je­go gra­nic. 
Co moż­na sa­dzić o pań­stwie, któ­re­go wła­dze od lat kon­cen­tru­ją się tyl­ko na za­pew­nie­niu bez­pie­czeń­stwa so­bie i es­ta­bli­sh­men­to­wi utwo­rzo­ne­mu po 1989 ro­ku, zaś bez­pie­czeń­stwo wła­snych oby­wa­te­li oraz ochro­na nie­pod­le­gło­ści, nie­po­dziel­no­ści te­ry­to­rium i nie­na­ru­szal­ność gra­nic ich nie ob­cho­dzi do te­go stop­nia, że ła­mią wprost Kon­sty­tu­cję? 
Czy ufa­cie ta­kim rzą­dzą­cym i sa­mo­zwań­czym eli­tom III RP wspie­ra­nym przez sprze­daj­ne me­dia i dzien­ni­ka­rzy?
 
Ja im nie ufam ani tro­chę.

 

Patriota Ta­kiej schizo­frenii i zakłama­nia mogą do­puścić się tyl­ko lud­zie, którzy włas­nych obywate­li mają za sta­do tępaków i de­bi­li. http://warszawskagazeta.pl śro­da, 22 czerw­ca 2011 Nie możemy dopuścić, by Tusk ze swoją ferajną rządził kolejne 4 lata. Należy przebić się przez medialną blokadę. Wystarczy przesłać znajomym linka i poprosić o dalszą dystrybucję. http://tv.nowyekran.pl/post/22186,niszcz-falszyzm-nie-odpuszczamy

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Rozmaitości