Rada Legislacyjna negatywnie ocenia projekt zmiany ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie oraz niektórych innych ustaw.
Projekt ustawy datowany na 20 sierpnia 2008 roku w swoim założeniu miał wpływać między innymi na rozwój profilaktyki, jako formy działań zapobiegających zjawisku przemocy w rodzinie, zmianę świadomości społeczeństwa, skuteczną ochronę ofiar przemocy, w tym w szczególności dzieci, stworzenie mechanizmów ułatwiających izolację sprawców od ofiar oraz zmianę postaw sprawców poprzez uczestnictwo w programach korekcyjno-edukacyjnych (Z uzasadnienia projektu). Choć cele zmian były szczytne i zostały ocenione na idące, ogólnie rzecz biorąc, w dobrym kierunku nie uniknięto w projekcie poważnych niedociągnięć.
Rada Legislacyjna, dla której projekt opinii przygotowywał prof. Warylewski zauważyła między innymi nieścisłości terminologiczne i „populizm prawniczy”. W opinii skrytykowano propozycję całkowitego zakazu fizycznego karcenia dzieci, wskazując, że jest ono niekiedy potrzebne do zapewnienia dziecku bezpieczeństwa przez osoby odpowiedzialne za dziecko. Osoby te mają prawo ograniczać swobodę dzieci, jeżeli będzie to służyć celom wychowawczym (np. zapewnienie realizacji obowiązku szkolnego) oraz zapewnieniu bezpieczeństwa dziecka (np. zakazanie nocowania w lesie). Rada zauważa, że zmiany w obowiązującym kontratypie karcenia wychowawczego mogłoby być niebezpieczne, zaś dostateczną ochronę przed znęcaniem zapewniają przepisy Kodeksu karnego. Podobnie wskazywałem w moim poprzednim wpisie dotyczącym tej tematyki.
Skrytykowano również propozycje rozszerzenia kompetencji organów samorządowych oraz wprowadzenia programów mających zapewnić prewencyjną ochronę przed przemocą domową. Oceniono te propozycje jako potencjalnie kosztowne, a jednocześnie mogące przynieść jedynie mizerne rezultaty. Warto na ten słabo słyszalny głos zwrócić uwagę.
Karol Sala jest członkiem rzeszowskiego oddziału Stowarzyszenia KoLiber.
www.koliber.org
Stowarzyszenie KoLiber to ogólnopolska organizacja łącząca ludzi o poglądach konserwatywnych oraz wolnorynkowych. Posiadamy ponad 20 oddziałów w miastach całej Polski.
Konserwatyści, liberałowie, libertarianie, wolnościowcy, monarchiści, minarchiści, anarchokapitaliści, antykomuniści. Licealiści, studenci i przedsiębiorcy - młode pokolenie, któremu bliskie są wartości takie jak: ochrona własności, wolność gospodarcza, rozwój samorządności, szacunek dla historii i tradycji oraz silne i bezpieczne państwo.
W naszej działalności dążymy do:
I Realizacji idei wolnego społeczeństwa.
II Całkowitego poddania gospodarki mechanizmom rynkowym.
III Obrony suwerenności państwowej.
IV Stworzenia "silnego państwa minimum" opartego na rządach Prawa.
V Rozwoju samorządności.
VI Poszanowania tradycji i historii.
VII Uznania szczególnej roli Rodziny
Działając w KoLibrze pragniemy zarazem inspirująco i twórczo wykorzystać spędzany wspólnie czas. Pole naszej działalności jest niezwykle szerokie: od tak poważnych przedsięwzięć jak międzynarodowe konferencje, obozy naukowe, panele dyskusyjne poprzez uliczne manifestacje aż po nieformalne spotkania, imprezy integracyjne oraz pikniki.
Różnorodność nurtów sprawia, że są wśród nas ludzie o różnych poglądach. I właśnie to jest naszą siłą. Nie zawsze się zgadzamy, ale to jedyne takie miejsce na polskiej scenie politycznej, gdzie prawica potrafi rozmawiać i wypracowywać kompromisy.
Poszczególne teksty zamieszczane na blogu nie są oficjalnym stanowiskiem Stowarzyszenia.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka