Na naszych oczach Polska traci wolność i suwerenność

 Szanowni Państwo

Na naszych oczach Polska traci wolność i suwerenność. A my? My usuwamy się w cień, tracimy wiarę we własne siły i sens działania. Nie dziwi nas już łamanie prawa, korupcja, łapownictwo i złodziejstwo bo zjawiska te stały się powszechnymi także w środowiskach najwyższych władz państwowych i samorządowych. Lęk przed utratą pracy zamyka usta i zasłania oczy, nadzieja na jej zdobycie powoduje uległość i usłużność. Nadrzędność prawa unijnego nad krajowym wykorzystują stare kraje członkowskie nie licząc się z ustaleniami i zawartymi traktatami. Tracimy dobra materialne, słabną więzy kulturowe i rodzinne, rośnie bezrobocie, emigracja zarobkowa i ubóstwo, a do wielu domów zagląda już głód. Taki obraz Polski postrzega większość Polaków. Część jednak widzi ją poprzez pryzmat własnej kariery, budowanych lotnisk, stadionów i autostrad. Ludzie ci często oderwani są od świadomości, że większość polskich rodzin żyje na granicy ubóstwa i bez szans na poprawę.

Zmarnowany kapitał ludzki, dramaty eurosierot ludzi młodych i starych poszukujących szansy na pracę, godne życie i przetrwanie. Brak wyobraźni i poczucia odpowiedzialności za Naród i Państwo oraz spójnej koncepcji wyjścia z kryzysu źle wróży na przyszłość. Nadszedł więc najwyższy czas na nasze działanie. Nie przebijemy partii parlamentarnych, które na swoją działalność otrzymują miliony z budżetu państwa. Nie pokonamy środków masowego przekazu, ale możemy wywołać ruch społeczny i powszechną dyskusję w obronie Narodu i Państwa, w obronie Rzeczypospolitej. Rozpocznijmy może od początku od odpowiedzi na podstawowe pytania: Czy potrzebne jest nam państwo i jakie powinno ono wypełniać funkcje?

Wszystkich chętnych zapraszamy do dyskusji.



Zdzisław Podkański
http://www.piast.info