Studenci dla Rzeczpospolitej Studenci dla Rzeczpospolitej
893
BLOG

Marsz Niepodległości - my widzieliśmy to inaczej

Studenci dla Rzeczpospolitej Studenci dla Rzeczpospolitej Polityka Obserwuj notkę 3

W Święto Niepodległości, nie poddając się zabobonnej magii liczb (11.11.11) wzięliśmy udział w Marszu Niepodległości w Warszawie, by wyrazić przekonanie, że hasło „Bóg, Honor, Ojczyzna” wciąż jest aktualne i żywe, co przeszkadza wielu osobom, zwłaszcza tym organizującym kontrmanifestacje przeciwko „faszystom” i napędzającym nienawiść do osób świętujących odzyskaną niepodległość.

Razem z członkami stowarzyszenia radosną i podniosłą atmosferę na całej trasie przemarszu, tworzyła ogromna rzesza ludzi – organizatorzy liczyli na jedenaście tysięcy osób, tymczasem na oko niedoświadczonej w szacowaniu osoby można stwierdzić, że z pewnością było ich znacznie więcej. Były tam nie tylko osoby młode, ale też całe rodziny, matki z dziećmi w wózkach, osoby starsze, często kombatanci. Wspaniałym doświadczeniem była możliwość rozmowy z tymi ludźmi, podczas których było słychać między innymi obawy o stan państwa, żal na zafałszowany obraz świata przedstawiany przez media głównego nurtu, od starszych osób - wspomnienia sprzed trzydziestu lat, narzucające konkretne aluzje w niektórych sprawach, wreszcie rozmowy ideologiczne, gdzie raczej wzajemnie utwierdzano się w przekonaniu o słuszności swoich poglądów, niż dyskutowano z różnych punktów widzenia, choć i takie można było usłyszeć – zwłaszcza że na marsz były zaproszone wszystkie osoby, którym nieobcy jest patriotyzm i duma z przynależności do Narodu Polskiego.

Kolejnym przejawem otwarcia się organizatorów kojarzonych jednoznacznie z narodowcami, na wszystkie patriotyczne środowiska, było odśpiewanie Pieśni Legionów podczas przejścia obok pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego, a przez to symboliczne oddanie hołdu dla jego zasług, co dla niejednego współczesnego narodowca z pewnością łatwe nie było.

Cały marsz zakończył się pod pomnikiem Romana Dmowskiego, gdzie podczas wygłaszania przemówień, zgromadzenie zostało rozwiązane z powodu agresywnych zachowań grup osób nie do końca poprawnie rozumiejących ideę patriotyzmu i myśl wielkich polaków dwudziestolecia międzywojennego. Jak podkreślają organizatorzy osoby te nie były uczestnikami marszu i nie są na nim mile widziane. Szkoda tylko, że media nie będą chciały o tym informować. Tak samo jak nikt z ich dominującego nurtu nie podkreślał kuriozalności sytuacji, w której ściąga się lewackich bojówkarzy z Niemiec, żeby zakłócić marsz podkreślający wagę odzyskanej niepodległości. Ściągnięto Niemców by bili Polaków świętujących niepodległość! Czyżby dlatego nie wyrażano z tego powodu zdziwienia, bo inicjatorem były lewicowe (a przez to przez media uwielbiane) środowiska zbliżone do (wrażliwych przepraszam za użycie tego wyrażenia) Krytyki Politycznej? Miejmy nadzieję na zmianę świadomości społecznej, wiedzy i większej wrażliwości na sprawy państwa, czemu właśnie marsz służy.

Cele naszego stowarzyszenia: - promowanie zainteresowania życiem politycznym wśród ludzi młodych, - promowanie wartości patriotycznych, - promowanie polityków potrafiących służyć państwu. - Stowarzyszenie nie popiera żadnego konkretnego ugrupowania politycznego. Chcemy przyciągać ludzi zarówno o poglądach prawicowych jak i lewicowych, którym bliska jest troska o dobro Rzeczypospolitej Polskiej, - promowanie świadomych wyborów. Tylko ludzie dobrze znający życie publiczne naszego kraju są zdolni podejmować słuszne decyzje wyborcze. - spotkania z ekspertami, dyskusje na tematy polityczne, społeczne, gospodarcze itd. - rozmowy między o państwie, dyskutowanie o ich stosunku do państwa, bieżących wydarzeń politycznych, zainteresowanie młodych ludzi ta tematyką, - promowanie przywiązania do państwa, jego symboli, historii, tradycji, - promowanie wartości jakie niesie za sobą bycie Polakiem, duma z Polski i z tego, że jest się Polakiem nie powinna być czymś obcym dla obywateli, - grupa popierająca budowę nowoczesnej Polski, silnej w Unii Europejskiej, o mocnej pozycji międzynarodowej, dumnej ze swojej historii i wartości narodowych a jednocześnie otwartą na świat i nowe prądy. Historia i polskość nie przeszkadzają w budowaniu nowoczesnego i postępowego kraju, - promocja kultury, nauki, - integracja międzyuczelnianych środowisk studenckich, - pomoc prawna dla studentów.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka