Motto: "Przyjmując relacje sił dla działań asymetrycznych wiadomo, że siły pacyfikacyjne powinny przeważać co najmniej cztero pięciokrotnie nad rebeliantami (w Czeczenii Rosjanie opanowali sytuacje po uzyskaniu przewagi trzydziestokrotnej)." http://szeremietiew.blox.pl/2010/06/Ile-jest-warte-4-tys-dolarow.html i "powinniśmy mieć wojska obrony terytorialnej. Obywatele powinni umieć bronić swego dobytku w razie klęsk i kryzysów i w razie obcej napaści. Takie zdolności można nabyć po 2-3-miesięcznym przeszkoleniu. PiS jest znacznie bliższy takiemu rozwiązaniu niż Platforma." http://szeremietiew.blox.pl/2010/06/Kocha-lubi-szanuje-czy-nie-dba-a-moze-zartuje.html - były minister obrony narodowej, dr hab. nauk wojskowych prof. Romuald Szeremietiew
W treści zacytowanego wyżej tekstu znajdujemy też opis opłakanej sytuacji w jakiej znalazła się nasza armia pod rządami P.O. - mała jak przed rozbiorami, pozbawiona możliwości ćwiczeń i naprawy sprzętu. Sytuacja ta rodzi konieczność przygotowania społeczeństwa na wypadek utraty niepodległości przez nasz kraj. Jedyną drogą ocalenia w tym wypadku wydają się działania asymetryczne tzn. partyzanckie oparte na niezależnych zgrupowaniach taktycznych znających dobrze teren swojego działania i ludność lokalną. Przykłady takich działań można mnożyć tzn. AK, Wietnam, Afganistan, Irak i znowu Afganistan. Drużyny powinny w takim wypadku tworzyć się oddolnie i ewentualnie dzielić po przyroście żołnierzy na mniejsze oraz tworzyć struktury nadrzędne, struktury te jednak nie powinny obejmować większych obszarów niż powiaty, aby utrudnić wykrycie takiej siatki i jej rozbicie od wewnątrz przez zlikwidowanie jego dowództwa. Dla lekko uzbrojonych żołnierzy większe struktury dowodzenia nie są potrzebne, a stanowią tylko zagrożenie inwigilacją i wykryciem. Można więc przyjąć, że każdy powiat posiadał by autonomię w sferze doboru środków i celów działania dla dobra Polski.
Opisany tu sposób organizacji oddolnej struktur armii podziemnej na wypadek okupacji zewnętrznej lub wewnętrznej stanowi połączenie dwóch systemów, które opisałem już wcześniej i aby, go dobrze dopracować i dostosować do potrzeb danego powiatu można przeanalizować te teksty:
1) http://www.fronda.pl/synteza/blog/koncepcja_obrony_ojczyzny_przy_uzyciu_malej_armii_zawodowej_i_powszechnej_obrony_terytorialnej
2) http://www.fronda.pl/synteza/blog/parafialny_system_komorek
Za zakończenie trzeba wracając do motta stwierdzić, że działania zbrojne powiatowych związków taktycznych ruchu oporu mają tylko sens przy liczebności i uzbrojeniu maksymalnie 2 razy słabszej/gorszej od sił okupacyjnych. Jeżeli nie udało się osiągnąć tego poziomu na danym terenie lub wróg zwiększył tam swoją liczebność należy ograniczyć działania dywersyjne/sabotażowe koncentrując się na podziemnym szkoleniu, rekrutacji i dozbrojeniu. Nie można w sposób bezsensowny ryzykować życia mając świadomość, że utrata najlepszych patriotów oznacza pozostanie przy życiu zdrajców, czego niestety nasza ojczyzna doświadczyła na przestrzeni XIX i XX wieku wielokrotnie i czego konsekwencje poznaliśmy w PRL'u oraz pod rządami SLD i P. O.
Ps. W kontekście negatywnego przykładu działań powstańczych można podać niemiecką organizację WERWOLF która działała na terenach Pomorza i Śląska do lat 50'tych ubiegłego wieku - http://pl.wikipedia.org/wiki/Werwolf i http://www.historycy.org/index.php?showtopic=17333
Uznanie swej nicości i marności otwiera na łaskę Boga przemieniającą i dającą nadzieję życia wiecznego w radości i miłości. Pokora jest drogą mądrości o czym świadczy ogrom Kosmosu i kruchość ludzkiego życia.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie