syzyfoptymista syzyfoptymista
405
BLOG

Bo lepiej byśmy stojąc umierali……

syzyfoptymista syzyfoptymista Rozmaitości Obserwuj notkę 21

Co się wydarzyło na przestrzeni ostatnich 31 lat, że słowa hymnu „Solidarności” są cały czas aktualne? Oczywiście jest to pytanie retoryczne, bo wszyscy wiemy – co. Skoro wiemy co, to nie sposób nie zapytać, dlaczego to się wydarzyło, dlaczego do tego dopuściliśmy? Co się z nami stało, z nami Polakami? Czy jeszcze jesteśmy wspólnotą – narodem, czy już tylko kosmopolitami – „europejczykami”, dla których słowa hymnu „Solidarności” nic nie znaczą? Jeżeli nic nie znaczą, to znaczy, że los naszego kraju też dla większości jest obojętny. Tylko czy nie żal tych straconych lat i tych ludzi, którzy wierzyli, walczyli, cierpieli i często cierpią do tej pory.

Dla przypomnienia:
Hymn SOLIDARNOŚCI

Słowa: Jerzy Narbutt
Melodia: Stanisław Markowski


Solidarni, nasz jest ten dzień,
A jutro jest nieznane,
Lecz żyjmy tak, jak gdyby nasz był wiek;
Pod wolny kraj spokojnie kładź fundament.
A jeśli ktoś nasz polski dom zapali,
To każdy z nas gotowy musi być,
Bo lepiej byśmy stojąc umierali,
Niż mamy klęcząc na kolanach żyć.
Solidarni, nasz jest ten dzień;
Zjednoczmy się, bo jeden jest nasz cel !

 

Zjednoczmy się, bo jeden jest nasz cel! Polska demokratyczna, wolna, suwerenna i niepodległa! I nie udawajmy, że taka jest, bo nie jest.

Tak w 2008 roku, Kraków, którego tu, na S24, mamy zacną przedstawicielkę, upamiętnił rocznicę wprowadzenia stanu wojennego:

 

 

Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (21)

Inne tematy w dziale Rozmaitości