Jeden się wypisuje z kościoła bo trzeba nowy happening zrobić:
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,11756983,Janusz_Palikot_wystepuje_z_Kosciola.html
Wicie, rozumicie świńskiego ryja akurat nie było pod ręką.
Drugi się nie wypisze bo wtedy uważa, że kościół by decydował o jego losie podobno ;)
www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,11755893,Mikolejko__Apostazja_to_mroczny_relikt_dawnych_czasow_.html
Darujcie sobie obaj swe puste gesty i deklaracje. Nikt was do niczego nie zmusza poza chęcia latania do mediów i gloszenia swych "prawd". Oczywiście do tych jedynie politycznie poprawnych.
Inne tematy w dziale Rozmaitości