WRÓBLE
Pieśniarz rapsodie za kimś śle
a serce mu ściska notariuszka słów
nie flirtuj, kochany
nie dowcipkuj, miły
księżyc od pieśniarza trosk umyka
w Noc Kupały płonie, frywolne widowisko
pomimo zapewnień, luba
poczekaj, jedyna
wróble rozkołyszą trele, pieśniarzowi w ucho wpadną
szare wróble małe, lekarze pro publiko bono
23.09.23
---------------------------------------------------------------------------------------
SYMBIOZA
Sierp księżyca między wierzchołkami przemyka
nie ścina nawet listka, czeka na listopad
mam takie miejsce, pójdziemy, jeśli zechcesz
nikt cienia nie tropi, hasają widma wśród poszycia
wielkoludy między drzewami
polana w bukowinie
-----------------------------------------------------------------------------------------
WIWISEKCJA
Otwórz me serce, bym znów była dziewczynką
błękit Bałtyku przywołuje
mewy huśtają się na falach, celebrują wolność
linie papilarne ich łap zmył sztorm
teraz siedzą na wodzie królowe
chcę z tobą iść, dokąd zaprowadzą nogi
zsunąłeś ze mnie ciemność
zobaczyłam siebie, nie mewę zmokłą
litery na pisaku
23.09.23
