CO POTEM
w Kentucky zbudowano Arkę Noego
o wymiarach podanych przez Boga
tyle już zachodów słońc było i tęcza między dniami i nocami
chciałaby wsiąść na łódź dać się powieźć aż po widnokrąg
cichy plusk wioseł słyszeć i nie pytać co było i co będzie potem
CEDZAK
Widok na morze z wysokiego klifu.
Migotliwe światło księżyca na wodzie
dobija do brzegu,
tworząc długą, świetlistą drogę.
Nieporównywalna z niczym
I zachęca by po niej pójść hen daleko.
Wszechświat cedzakiem,
Bo coś z niego w nas przecieka.
Czy może tylko widoki z klifu wypiętrzają wyobraźnie.
WIATR
Nad rzeką liście brzozy drżały
w koroneczkę utkane,
przeglądały się w lustrze wody
podziwiając swą urodę
Dziewczę warkocze rozplata,
wartki strumień koi stopy.
Wiatr kocha brzozy –
wachluje rózgi włosów.
26.01.2019
