Od dłuższego czasu w opozycji trwa konkurs "Kto głębiej wejdzie Niemcowi w dupę".
Sikorski, Tusk i Bodnar na razie na czele stawki, ale na plecach czują oddech Biedronia, Millera, Kohuta i Róży pisze jeden z uzytkownikow portalu społecznościowego.Tusk mówi po niemiecku. Bodnar czyta po niemiecku. Tak bardzo chcą ujrzeć uśmiech uznania na niemieckiej twarzy.Jak bardzo oni chcą im się przypodobać

Były rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar po niemiecku mówi o Polakach jako oswojonych zwierzętach i prosi Niemców o interwencję w Polsce.
Nie ma słów w słowniku ludzi kulturalnych do właściwego określenia dla takiego zaprzańca.Nazwanie go bydlakiem to obrażanie bydła.
Nie da się tu uniknąć analogii z Targowicą. Proszenie się obcego państwa by " opiekowało się " Polską.
To jest nie do uwierzenia
Szczyt żenady
Tfu!!!
Tu link do tego "przemowienia"
https://youtu.be/G1e5snr3f0o
ps.
Ted Cruz i Ryan to te same osoby
Inne tematy w dziale Polityka