Jak donosi Rzezpospolita, PO nie zasypuje gruszek w popiele:
„Nowa szefowa prokuratury apelacyjnej w Katowicach, mianowana przez ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego, Iwona Palka, już pierwszego dnia pracy odwołała swoich zastępców, naczelników wydziałów i szefa prokuratury okręgowej, a nawet sekretarkę.Prokuratorzy zostali przeniesieni na inne stanowiska. Informację tę podaje Dziennik.pl, powołując się na anonimowych śledczych z Katowic i byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Przeniesieni prokuratorzy prowadzili do tej pory ważne śledztwa m.in. ws. fundacji Aleksandra Kwaśniewskiego, tajnych kont polityków lewicy i jej kasjera Petera Vogla, a także mafii węglowej, oraz śmierci górników w kopalni Halemba i byli za rządów Kaczyńskiego atakowani przez przeciwników ministra Ziobry, że działali na polityczne zlecenia rządzących.Według "Dziennika" do wydziału postępowań sądowych, tzw. sądówki, zesłano też prokuratora krajowego Dariusza Barskiego i szefa wydziału przestępczości zorganizowanej prokuratury krajowej.”
Cwiakalski wespol zespol z Niesiolowskim przejeli sie doglebnie zobowiazaniami wyborczymi i zamykaja dostep do teczek zamiast zamykac przestepcow. Nawet Putin wysoko ocenia osiagniecia noweg rzadu. Tylko sie cieszyc.
Oczywiscie czystki w teczkach i prokuraturze nie maja nic wspolnego z partyjnoscia i upolitycznieniem, a pani Iwona nie jest narzedziem ...A na marginesie czy ktokolwiek zna poza panem Krauzem, kogos kto zachecony przez pana premiera powrocil z zagranicy?
Inne tematy w dziale Polityka