Teologia Polityczna Teologia Polityczna
234
BLOG

Jakub Lubelski: Weźcie mnie podniećcie

Teologia Polityczna Teologia Polityczna Polityka Obserwuj notkę 14

„Prawica w Polsce jest w ogromnej mierze katolicka. Dlatego jest nudna” – ogłasza na swoim blogu krytyk filmowy i publicysta, Krzysztof Kłopotowski. Zazwyczaj zgadzam się z opiniami tego autora, tym razem dałem się zaskoczyć. O co chodzi? Wszystko jest jasne, ponieważ tego katolicyzmu jest u nas tyle i taki on prosty, to też nudą wieje. Ale autor nie zostawia nas tak bez niczego. Wskazuje nam, co robić, by zbudować ciekawą prawicę. Kto chce to uczynić, musi samodzielnie, ale tak absolutnie samodzielnie przeczytać Kazanie na górze i legendę o Wielkim Inkwizytorze z „Braci Karamazow” u Dostojewskiego. Wezwanie do czytania tekstów klasycznych zawsze mnie porywa. Zwłaszcza, jeśli powiązane z bieżącymi potrzebami. Zwłaszcza jeśli pomaga coś tu i teraz wybudować. Jedno tylko mnie dręczy, dlaczego prawica miałaby być ciekawa?

 

Przyznam, że nie wiem kto wpuścił tę dziwaczną kategorię do obiegu, kto jest sprawcą tej intelektualnej trucizny. Czy to nie dzieło jakichś znudzonych intelektualistów? Jakichś zblazowanych i tak potwornie ospałych, że aby w ogóle byli w stanie podyskutować czy przeczytać choćby fragment tekstu, trzeba by było poczęstować ich opisem najbardziej wyrafinowanych zboczeń i odstępstw od znanej im normy ludzkich zachowań. Wtedy jest cień szansy, by uznali, że coś jest ciekawe. Pamiętam, że Robert Krasowski czy Cezary Michalski na łamach „Dziennika” pisali, że coś na prawicy jest już nudne i że oni wolą się zająć lewicą, bo ta jest ciekawsza. Refleksji w kategoriach słuszne – niesłuszne, dobre – złe, brakowało. Dominowało raczej myślenie – ciekawe – nieciekawe.


Cóż nam pozostaje? Sprawa jest prosta. „Prawica katolicka ma do wyboru” – pisze Kłopotowski. „Być wierna Jezusowi, albo Wielkiemu Inkwizytorowi. Jeśli wybierze Jezusa, to przestanie być prawicą. Jeśli zaś wybierze Inkwizytora, to przestanie być prawdziwie chrześcijańska.” Kiedy więc już wyjdziemy z kleszczy Wielkiego inkwizytora i stracimy wiktoriańską cnotę – jak pisze współpracownik TVP Historia – w zacnej „Teologii Politycznej” może nawet narodzi się jakaś polska teologia wyzwolenia? Teologia wyzwolenia? Tak się zastanawiam, to ma być ciekawe? Pójdźmy dalej. Kolejny numer rocznika zrobimy o kochankach Chrystusa a trzonem będzie wywiad z potomkiem dziecka Ukrzyżowanego i Marii Magdaleny. Dan Brown osiągnął sukces, zaciekawił. My też możemy! Będzie bardzo podniecająco!

 


Link: http://klopotowski.salon24.pl/112625,dlaczego-prawica-jest-nudna  

 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Polityka