timbarimba timbarimba
648
BLOG

Pis skręca w kierunku Moskwy. Czy was to dziwi ?

timbarimba timbarimba Polityka Obserwuj notkę 94

Pierwszym i podstawowym problemem Prawaków, o którym wielokrotnie już pisałem jest Pogarda, którą żywią do własnego narodu.. Uczucie to zrozumiałe, bo z 25 lat demokracji, coś, co można nazwać Prawicą rządziło może jakieś 3-4 lata, aby każdorazowo rozpaść się z wielkim hukiem. Naród, ten fetysz prawicy, przez większą część naszej demokratycznej historii odrzucał jej polityczną ofertę, za co ta ostatnia rewanżowała mu się obelgami i wybuchami resentymentu twierdząc, że większość obywateli to jacyś "tutejsi", "mieszkańcy Polski", lemingi itd. itp. (wystarczy poczytać sobie Rymkiewicza) Stąd oszalały run na media i przekonanie, że "tutejszym żywiołem" można rządzić tylko przy pomocy medialnej manipulacji. Stąd kariery spin-doktorów takich jak Kamiński, Bielan, Kurski, Hofman, Rybitzki i Szefermaker, którzy prześcigali się w suflowaniu Kaczyńskiemu kolejnych "cudownych sposobów" ogłupiania "tutejszego ludu". Stąd też kompletnie żenujący poziom prawackich szczujni w stylu Niezależnej i Wpolityce. Oczywiście do takich wniosków skłania Prawaków ich własny elektorat, który pod najgłupszymi rojeniami autoryzowanych przez Nowogrodzką jest w stanie dawać entuzjastyczną klakę, podobnie jak na zawołanie glanować tych, którzy popadną w niełaskę. Wiedzą o tym doskonale dzisiejsi cmokierzy Ziobry i Kurskiego, których notki glanujące "zdrajców prawicy" można jeszcze spokojnie znaleźć w archiwach salonu. Na takich właśnie fundamentach myślowych buduje Prawactwo. Nie może więc dziwić, że na wyważone, technokratyczne pismo komisarza Timmermansa, Ziobro odpowiedział w stylu wzmożonych Karnowskich, bo zapewne nawet sami Karnowscy mu tą odpowiedź pisali.

W liście znajduje się dokładnie to, do czego Prawica przyzwyczaiła nas na przestrzeni lat: a więc zero merytorycznych argumentów i dwa fundamentalne argumenty nie merytoryczne skopiowane „toczka w toczkę” (rusycyzm jest tu zamierzony) z komunistycznej „Prawdy” i jej lokalnych mutacji w stylu „Trybuny Ludu”, czyli: „A u was biją Murzynów” a raczej nie biją i nie murzynów tylko sprowadzeni tu przez Frywolną Panią Merkel Murzyni obłapiają Białe Kobiety
Drugi argument kongenialnie przedstawił Sławomir Mrożek w „Monizie Clavier”, gdzie Polak w międzynarodowym towarzystwie jest w stanie tylko pokazywać zaniedbaną jamę ustną i bełkotać „O tu Panie wybili” czyli martyrologia wystarcza za wszelkie argumenty. Ziobro również wyobraża sobie, że gdy powoła się na bohaterskiego dziadka Europa padnie na kolana. Niestety jak każdy Prawak zaniedbał solidne przygotowanie, research i minimum refleksji ponieważ okazuje się, że rodzina Timmermansa również uczestniczyła w ruchu oporu a na dodatek wspierała Dywizję Maczka, tak więc argument „O tu Panie wybili” i pokazywanie Timmermansa w mundurze felgrau nad mapą okazało się oczywiście kompletnym niewypałem.

Prawica przyzwyczajona do tego, że otacza ją wianuszek wyznawczyń szczutych przez Rydzyka doznała poznawczego szoku, kiedy jej „argumenty” nie spotkały się z entuzjastyczną klaką a zadaniowani przez Orbana i Fico komisarze zagłosowali za wprowadzeniem „procedury”. Stąd histeryczne wystąpienie Beaty Szydło w parlamencie (czy ona tak do końca będzie piszczeć i machać rączkami ??) i chęć wciągnięcia opozycji w współsprawstwo. Jeśli dodamy do tego bełkotliwe „tłumaczenia” Kempy i całkowitą absencję Waszczykowskiego mamy obraz „nierządu”, którym stoi Polska po zaledwie dwóch miesiącach sprawowania władzy przez ekipę PIS.

Ale nie takie rzeczy łykał prawacki pelikan prawda ? Jakoś spośród prawackiej klaki, która tu wczoraj tłumnie wybiła nikt nie pytał dlaczego „sojuszniczy” komisarze tak zdradziecko zagłosowali „za”, chociaż sam Kaczyński ugaszczał Orbana w Zielonej Owieczce i last but not least co zrobił Waszczykowski aby sprowadzić na polską ziemię wrak wiadomego Tupolewa ? I tu dochodzimy do sedna.

PIS jak większość polskiej prawicy postendeckiej jest po prostu prorosyjski. Wystarczy spojrzeć na to co dzieje się w sprawie wraku. Od czasu objęcia przez Kaczyńskiego władzy były już dwie miesięcznice, w trakcie których słowo „wrak” w ogóle nie spłynęło z ust Najważniejszego.  Wystarczy zapytać jakie były pierwsze decyzje, komunistycznego aparatczyka, Jasińskiego na stolcu prezesa PKN Orlen. Wystarczy zobaczyć co mówi się i ile się mówi o Putinie a ile o Timmermansie. Wystarczy zastanowić się o czym też konferował Kaczyński z Najlepszym Przyjacielem Putina w Zielonej Owieczce, żeby stwierdzić, że szykuje się nam ostra zmiana kursu.

Mam nadzieję, że Naród wstanie z kolan i na to nie pozwoli.

 

 

timbarimba
O mnie timbarimba

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka