Zgodnie ze swoimi wcześniejszymi zapowiedziami, Zbigniew Ziobro zamierza zwrócić się do Prezydenta Lecha Kaczyńskiego z prośbą o ułaskawienie sprawców tzw. linczu we Włodowie. Będzie też prosił ministra Czumę o wstrzymanie wykonania kary do momentu podjęcia decyzji przez Lecha Kaczyńskiego.
Zgadzam się z wnioskiem byłego ministra sprawiedliwości, ponieważ nie można traktować braci W. jak groźnych przestępców. Należy pamiętać, że zmarły terroryzował całą miejscowość za co spotkała go najwyższa kara.
Zbigniew Ziobro powołuje się na zasadę obrony koniecznej. Tutaj akurat się z nim nie zgodzę, bo jak nazwać obroną konieczną zdarzenie gdzie 3 osoby czają się na ofiarę z łopatą? Nie można jednak powiedzieć, że czaili się na ofiarę z wyraźnym motywem zabójstwa.
W piątek bracia W. zostali skazani na 4 lata więzenia, pomimo zeznań żony jednego z oskarżonych, która twierdziła, że zabójstwa dokonał jej ojciec.
Tak czy inaczej, liczę na to, że Prezydent poprze wniosek Zbigniewa Ziobry, ale liczę też na mistra Czumę by znowelizował Kodeks Karny tak, by granice obrony koniecznej były w nim wyraźnie określone, bo bałbym się kraju, w którym każdy morderca powoływałby się na tzw. casus Ziobry i mógłby bezkarnie zabijać nieproszonych gości.
Inne tematy w dziale Polityka