Marek Domaracki: "wolałbym bzyknąć kozę niż posłankę Pawłowicz". Janusz Palikot: "może Wanda Nowicka chce być zgwałcona, ale to nie ze mną".
Uwidacznia się coraz wyraźniej podział kobiet na dwie kategorie:
te, których nie chcemy bzyknąć i kozy.

członek pisu, to pisior, członek ruchu - ruchacz?
Czy równouprawnienie kobiet oznacza, że kobiety mają te same prawa co faceci, czy może to, że wszystkie kobiety mają takie same prawa ???
Chcę zwrócić uwagę na ten problen - kobiety na dwa rodzaje się dzielą - jak można jednym i drugim te same prawa zagwarantować, jaki na to pomysł ma gęder???