Dobra wiadomość na dziś: premier nie poda się do dymisji.
- Nie będę podawał się do dymisji w związku z działaniami, o których wszyscy wiemy, że miały charakter przestępczy i być może intencją nielegalnych przestępczych podsłuchów i nagrań było napisanie scenariusza politycznego, którego efektem jest takie zamieszanie czy też destabilizacja - być może nawet dymisja czy upadek rządu - powiedział Tusk. /gw/
POpieram tę decyzję, Premierze ... gdzie teraz można znaleźć lepszą pracę z takimi kwalifikacjami? Z zarobkami takimi, by stać było na zakupy - co najmniej - w "Bierdronce"?
Przecież nie wróci Pan do czyszczenia szyb i malowania kominów!
Inne tematy w dziale Rozmaitości