Podczas wiecu prezydenta mężczyzna przebrany za zwolennika głowy państwa wznosił okrzyki "WSI, Pro Civili!”, po czym został odepchnięty i powalony na ziemię przez ochronę. /polskieradio.pl/
Emocje przed niedzielnymi wyborami sięgają zenitu! 34-letni mężczyzna próbował rzucić się na Bronisława Komorowskiego. Do zdarzenia doszło w Toruniu, kiedy prezydent wysiadał z limuzyny. Natychmiast do akcji wkroczyli funkcjonariusze BOR i do kontaktu fizycznego nie doszło. Napastnik został odciągnięty i obezwładniony.

- To zdarzenie pokazało, jacy ludzie zmierzają do władzy. Oczekujemy zdecydowanej reakcji ze strony Andrzeja Dudy na takie zachowania - komentował zamach na Komorowskiego Rafał Grupiński z PO.
Komorowski o zamachu na własną osobę: prezydent przywołuje śmierć Barbary Blidy.- To już nie jest agresja słowna to jest agresja czynna. (...) Chęć skrzywdzenia - mówi Komorowski.
Prezydent był na tyle przyzwoity, że nie wspomniał o krwawym zamachu Cyby (byłego członka PO) na posłów PiS.
To był już drugi incydent, do jakiego doszło w Toruniu tego dnia. Już na dziedzińcu ratusza, podczas przemówienia, inny mężczyzna stojący tuż za plecami prezydenta, ubrany w koszulkę z napisem „Bronisław Komorowski”, zaczął wnosić okrzyki, m.in. „ WSI, Pro Civili”. Został obezwładniony przez BOR i wyniesiony z placu.
Komentator organizatorów wiecu powiedział:
"Jak państwo widza, Andrzej Duda ma swych przedstawicieli wszędzie ..."
CZYM JEST ZAMACH SMOLEŃSKI, WOBEC ZAMACHÓW NA PREZYDĘTA RP?
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Istnieje punkt, z którego - jako skuteczny - należy ocenić taki zamach, który przyczyni się do zwycięstwa z DUDĄ.
Inne zamachy na Komorowskiego.
Kraków, III 2015:
Ukraina (VII, 2013):