Nie jestem z tych, którzy wierzą, że jeden czy dwa sondaże zwłaszcza na tyle miesięcy przed wyborami czynią wiosnę...
Ale...skoro sam red Śmiłowicz zaczyna się zastanawiać nad ewentualną wygraną Lecha Kaczyńskiego to przecież larum grają!!!
A tu znikąd ratunku.
Razwiedka stawia na Olechowskiego, ale publisia zastanawia się, co on tu w ogóle robi?? Nawet, gdyby mu sondaże nagle skoczyły o 200% to w porywach 6% może osiągnąć.
Cały plankton w rodzaju Nałęczów, Jurków, kobitki z PSLu - razem następne 6%
Szmaja - podobny sama nie wiem do kogo - może 5%.
No i teraz kandydat Platformy. Komorowski ? Pewnie sobie by wolał odciąć język niż aby go cytowano, a w dobie internetu nic niestety nie ginie.Ja sama pamiętam mnóstwo jego wypowiedzi, jako zywo nie przystających do marszałka, co dopiero do kandydata na prezydenta.
O różnych działkach przy Szaserów czy innych sprawach nie wspominam.
Kandydatem Gazety jest Sikorski - stąd dzisiejszy sondaż.
Ale w PO go nie chcą, a i w te sondaże tak naprawdę nie wierzę.Platforma już wie - po trzech latach rządzenia każdy będzie mógł powiedzieć tak jak kiedyś Lepper - Oni juz rządzili.
I nie ma sensu mówić, że prezydent nie ma nic wspólnego z rządzeniem, tylko z żyrandolami.
Tak jak już pisałam - to tylko może się obrócić przeciwko kandydatom PO.Każdy zapyta - po co im taka nic nie znacząca fucha?
A więc tak jak w tytule.
Trzeba znaleźć niezbyt młodego, przystojnego, wysokiego, z ładną - ale nie za ładną żoną.
Wykształconego, z językami, nie kojarzącego się z żadną partią - no bo przecież wszyscy już byli w rozmaitych konfiguracjach.
I go pokazywać we wszystkich TVN-ach jako nową nadzieję młodych/starych/biednych/bogatych - niczego nie skreślać.Od świtu do nocy.
To może coś z tego wyjdzie.
Bo elektorat PISu jest zahartowany w bojach i na wybory pójdzie.
Ale elektorat Platformy rozłazi się w szwach a numer z dowodem babci to numer na jeden raz.
Trzeba wymyślić coś ekstraordynaryjnego
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka