Jeszcze w Danii słuchałam wystąpienia Sikorskiego w Bydgoszczy.
Nie, nie chcę do niego wracać, wszystko na ten temat zostało powiedziane.
Ale padło tam takie zdanie - żona wychowuje dzieci na patriotów.
Znowu nie chcę się silić na tanie złosliwości.
Zaczęłam się tylko zastanawiać, co to znaczy - tu i teraz.
Bo wiadomo - jak coś nie daj Boże się stanie, to większość Polaków się sprawdzi - nawet komuniści walczyli i ginęli w obronie Warszawy.
Ale jest pokój i da Bóg będzie.
Więc co to znaczy patriotyzm w pokojowym wydaniu?
Dla mnie patriotą był Dziadek Radka.Nie znałam ani Radka, ani jego dziadka, ale Matka ze śmiechem, ale i uznaniem opowiadała o Radku-historyku.Chodziła na spacer z moim dzieckiem do Łazienek, a Radek ze swadą ( przypominam, to jeszcze komuna była) rysował na piasku: tu była Polska, ale przyszedł Niemiec i zabrał to, a Ruski tu...Wiedział o Marszałku, o Katyniu, o wojnach światowych.
Dla mnie patriotą jest polski kibic, który nie wczyna pijackich burd a jeździ za swoją drużyną, za Małyszem z polską flagą i polskim orzełkiem na czapce.Który staje na bacznośc, kiedy grają hymn państwowy.
Dla mnie patriotą jest lokalny działacz, który walczy o drogę, szkołę, czystość w miasteczku.
Zwykły mieszkaniec tego miasteczka, który zamiast suszyć kalesony na frontowym balkonie sadzi na nim piękne kwiaty.
Jeden potrafi zarazić wielu - w takim np Węgorzewie mało nielubianych przeze mnie bloków, ale te co są ukwiecone nad podziw - przyjemnie popatrzeć.
Patriotą jest ten, który nie wyrzuca śmieci do lasu , nie zatruwa rzek, nie oszukuje klientów.
Z podatkami różnie bywa - niestety słusznie uważamy, że państwo marnotrawi nasze pieniądze, ale uderzmy się w pierś...
Czy jak będą już dobrze wydawane to naprawdę przestaniemy oszukiwać?
Nawet na emigracji jest wielu patriotów - dobry fachowiec, wykształcony inżynier czy lekarz jeśli tylko nie wstydzi się swojej polskości świadczy dobrze o Polsce.
Czy nie byliście dumni, że policjantka z Polski dostała najwyższe noty i wyróżnienie z rąk prezydenta USA?
Nie cieszycie się, że polski lekarz został uznany za Lekarza Roku w Szwecji...pewnie, żal, że nie mógł się realizować w kraju.
Kto nam zabrania wywieszać flagę na 3 Maja??
Własne lenistwo?
A politycy???
Nie wiem co mają w duszy - co z tego, co mówią jest prawdą, co fałszem.
Wolałabym, aby mniej się mylili, bo za ich pomyłki płacimy niestety my wszyscy.
Ale dopuszczam myśl, że niektórzy z nich mają jeszcze Polskę w sercu.
Niestety, chyba jest ich bardzo mało
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości